Orkiestrowy rekord okularników

W Mściwojowie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz drugi i znów ustanowiła rekord, nie tylko finansowy. Przyczyniły się do tego nie tylko gorące serca uczestników 27. finału, ale też ciężka praca wolontariuszy i liczne atrakcje, w tym zgromadzone na licytacje nagrody.

Mściwojowska orkiestra zaczęła swoje granie od morsowania na zbiorniku wodnym. Chętnych nie brakowało również na bieg pod hasłem „Policz się z cukrzycą”. Na dystansie 2 km wystartowało blisko sto osób. Kolejnym rekordem było zgromadzenie się przed świetlicą jak największej ilości osób w czerwonych okularach. Sztabowcy w ten sposób chcieli uhonorować dyrygenta Orkiestry, Jerzego Owsiaka. Od kilku tygodni wolontariusze wycinali z tektury charakterystyczne, czerwone okulary. Niektórzy uczestnicy bicia rekordu sami zaopatrzyli się w czerwone gogle. W sumie odnotowano 218 okularników.

Liczne licytacje przebiegały sprawnie, a kwoty rosły w zawrotnym tempie. Wśród około przedmiotów do wylicytowania znalazły się m.in. bony na zakupy i usługi, koszulka KSW 46 z autografem Michała Michalskiego, trzydniowy pobyt w apartamencie w Karpaczu, voucher o wartości 2.500 zł na ułożenie kostki, ikona i wiele innych. Była też loteria fantowa. Wśród innych atrakcji znalazły się fotobudka, malowanie dziecięcych buzi i fontanna z gorącej czekolady. Można było skosztować frytek, kiełbasek z grilla, podpiekanych pierogów, domowych ciast i innych smakołyków.

Na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych udało się zebrać w Mściwojowie 41 003,93 zł i 5,06 euro.

– Chciałbym z całego serca podziękować wszystkim osobom, które w jakikolwiek sposób przyczyniły się do zebrania tak olbrzymiej kwoty. To dzięki wam udało nam się pobić zeszłoroczny rekord. Jesteście wielcy! Dziękuję! – podsumował Artur Stachera, szef sztabu WOŚP w Mściwojowie.

fot. Marcin Serweciński

Dodaj komentarz