Odszedł pionier lubińskiego sportu

Nie żyje Jan Pawlak – zasłużony działacz sportowy, który szczególnie ukochał sobie żeńską sekcję piłki ręcznej MKS Zagłębie Lubin. Zaczynał jednak, jako zawodnik i współtwórca futbolowego Zagłębia Lubin. Pionier tutejszej kultury fizycznej zmarł wczoraj wieczorem. W lipcu skończyłby 80 lat.

Wspominając początki lubińskiego szczypiorniaka Franciszek Hawrysz – w książce pt. „Piłka ręczna kobiet w Lubinie w latach 1969-2011” – pisał: „Do rozwoju piłki ręcznej kobiet przyczyniło się wielu znakomitych działaczy i szkoleniowców. Jednak na szczególne wyróżnienie w okresie początkowym zasługuje Jan Pawlak, dyrektor Zakładu Transportu KGHM w Lubinie oraz w ostatnich latach Witold Kulesza – prezes MKS Zagłębie”.

Sam Jan Pawlak, w swoich spisanych kilka lat temu wspomnieniach, nie ukrywał: „Spotkałem liczne grono oddanych entuzjastów lubińskiego sportu (…). Zebraliśmy się w gronie potencjalnych działaczy i utworzyliśmy front pomocy, ponieważ klub nie był zainteresowany piłkarkami. Ja, z ramienia Zakładu Transportu, zadeklarowałem niezbędną pomoc w postaci 6 etatów dla zawodniczek, hoteli i mieszkań, dożywiania i transportu a także udostępniania ośrodków na obozy i zgrupowania.”

Jan Pawlak przyjechał do Lubina w 1961 roku jako piłkarz i wychowanek klubów „Kolejarz” i „Piast” w Legnicy. W nowym miejscu zamieszkania zgłosił się do klubu „Zawisza”.

We wspomnieniach pisał: „Zgłosiłem akces do Zawiszy Lubin. Zaczęła się gra w Lubinie od klasy „C”. Awanse zaczęły się z chwilą przejęcia „Zawiszy” pod skrzydła przemysłu miedziowego, PBK Lubin a potem ZG Lubin. Klub zmienił nazwę na „Górnik”. Zdecydowanie poprawiły się warunki całego piłkarstwa w Lubinie. Były obozy, nowy sprzęt, przejazdy autobusami, byli juniorzy. Na Walnym Zebraniu zmieniono nazwę klubu na MKS „Zagłębie” Lubin. Był to mój i Janusza Kmiecia wniosek (…). Byłem kapitanem drużyny, ale czynnie uczestniczyłem przy wzmacnianiu „Zagłębia” innymi zawodnikami (…). W Lubinie zakończyłem swoją karierę piłkarską na kl. „A”, bo zaczął się profesjonalizm a ja chciałem pracować, uczyć się i awansować zawodowo i społecznie. (…) Wróciłem jako działacz społeczny. Byłem kier. I drużyny, pracowałem w Zarządzie i Komisji Rewizyjnej. (…)”

KGHM Zagłębie Lubin na swych stronach internetowych do dziś publikuje historyczne zdjęcie z Janem Pawlakiem jako kapitanem drużyny.

Spisane zaledwie trzy lata temu wspomnienia – autorstwa redaktor Jadwigi Burdzy-Wardach w kwartalniku „Miedziorysy. Ludzie i tradycje Polskiej Miedzi” – przypominają o pionierskiej działalności Jana Pawlaka dla lubińskiego szczypiorniaka i piłki nożnej.

Zmarły 11 kwietnia wielki miłośnik lubińskiego sportu spocznie na Cmentarzu Komunalnym w Oborze. Pogrzeb najprawdopodobniej odbędzie się w poniedziałek, 16 kwietnia.

Dodaj komentarz