Pogotowie ratunkowe pojechało do mieszkania głogowianina, by udzielić mu pomocy. Wtedy mężczyzna zaatakował nożem ratownika medycznego. Ten, na szczęście, zdołał wytrącić nóż z ręki agresora i go obezwładnić. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Po zbadaniu skierowano go na konsultacje psychiatryczne.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 9 maja, około godz. 17.
– Zespół Pogotowia Ratunkowego został wezwany telefoniczne do udzielenia pomocy mężczyźnie, który miał dostać ataku padaczki – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji. – Po przybyciu na miejsce ratownicy udali się do wskazanego mieszkania. Tam po otwarciu drzwi zauważyli, że rozmawiający z nimi, jak się okazało 62 – letni mężczyzna, któremu mieli udzielać pomocy, ma w ręku kuchenny nóż. Pomimo wezwania do odłożenia go, mężczyzna zaatakował nim 34 – letniego ratownika próbując zadać cios w brzuch. Tylko szybka reakcja, sprawność fizyczna i przygotowanie na takie sytuacje pozwoliły ratownikowi na wytrącenie noża z ręki agresora a następnie jego obezwładnienie.
Jak dodaje Kaleta, ratownicy działali tylko we dwoje. Natychmiast wezwali policjantów, którzy zatrzymali 62 – latka. Wiele wskazuje na to, że może on cierpieć na chorobę psychiczna. Decyzją lekarza, po zbadaniu, mężczyzna został skierowany na dalsze konsultacje psychiatryczne.
Jeśli okaże się, że głogowian był w pełni poczytalny, grozi mu do 10 lat więzienia.
FOT. ILUSTRACYJNE
