Przez kilka dni po Jaworniku zamiast dzikich kaczek pływały ryczące, zdalnie sterowane modele. Jawor był gospodarzem Grand Prix FSR Polski – imprezy, na którą przybyło kilkudziesięciu modelarzy i sympatyków tego sportu z Polski, Niemiec i Czech.
Modelarskie Grand Prix Polski odbywa się na terenie jaworskiego zalewu nie po raz pierwszy. I nie od dziś cieszy się dużym zainteresowaniem modelarzy. Tegoroczne zawody były dla nich także okazją do solidnego treningu przed prestiżowymi Międzynarodowymi Zawodami European Championship modeli pływających klasy FSR-VHO, które odbędą się podczas wakacji.
Jak zawodach poradzili sobie nasi modelarze? – Trochę kiepsko nam poszło, szczególnie w kategoriach większych pojemności. Tam ponownie zwyciężyli koledzy z Niemiec – podsumował wyniki Piotr Jarząbek, jeden z organizatorów i jednocześnie zawodnik.
Oprócz pucharów i medali najlepsi modelarze odebrali dyplomy przyznane im przez ministra sportu Witolda Bańkę za osiągnięcia w 2016 r.
Organizatorami zawodów były: Liga Obrony Kraju, Dolnośląskie Stowarzyszenie Modelarzy i Urząd Miejski w Jaworze.
Fot. Daniel Śmiłowski