LUBIN. Strefa zyskała sojuszników (WIDEO)

konferencja-strefa-raczynski-lipinski-wild-kubow-skora-15– Cieszę się, że doszło do współpracy samorządów, kombinatu, parlamentarzystów i rządu – mówi sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Lipiński, jednocześnie deklarując chęć współpracy przy tworzeniu tutejszej strefy aktywności gospodarczej. Jeśli wszystko pójdzie po myśli pomysłodawców tego przedsięwzięcia, już wkrótce ma powstać podmiot zarządzający strefą, a grunty zostaną wniesione aportem przez właściciela, czyli Skarb Państwa. – Sądzę, że na tym możemy budować świetlaną przyszłość tego regionu – dodaje Lipiński.

Na specjalnej konferencji spotkali się dziś w Lubinie prezydent miasta Robert Raczyński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Lipiński, prezes KGHM Krzysztof Skóra, poseł z naszego regionu Krzysztof Kubów oraz radny województwa dolnośląskiego Patryk Wild.

– Spotkaliśmy się, by pokazać, na jakim etapie są prace nad strefą aktywności gospodarczej – rozpoczął prezydent Robert Raczyński. – Prace rozpoczęliśmy prawie dwa lata temu. Od roku próbujemy wdrożyć tę inicjatywę. Spotkaliśmy się z różnymi reakcjami: przychylnością, nieprzychylnością, zyskaliśmy sojuszników, ale i poważnych przeciwników tej strefy – wylicza, przypominając o negatywnej opinii na temat odrolnienia tych terenów wystawionej przez władze województwa dolnośląskiego. – Wystąpiliśmy do administracji centralnej, poprosiliśmy o wsparcie posłów i uzyskaliśmy je właściwie natychmiast, bodajże w ciągu dwóch, trzech tygodni zapadła decyzja – dodaje.

Pomysł utworzenia strefy, jak ją nazwano Strefa Lubin – Polska Zachodnia, zyskał tym samym sojuszników w rządzie.

konferencja-strefa-raczynski-lipinski-wild-kubow-skora-14– My jesteśmy szczególnie zainteresowani ambitnymi celami i dużymi zadaniami, ponieważ Polska ma problem, bo jesteśmy w fazie średniego rozwoju. Musimy ten rozwój zdynamizować, jednym z pomysłów jest popieranie takich inicjatyw – dodaje sekretarz stanu Adam Lipiński.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w październiku uchwalony zostanie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów, na których utworzona zostanie strefa. Na pierwszy kwartał przyszłego roku zaplanowano powołanie podmiotu zarządzającego strefą i jeśli się uda, wniesienie aportem gruntów, które są własnością Skarbu Państwa. Jak mówi Adam Lipiński byłoby to najbardziej racjonalne rozwiązanie, ale nie chce na razie składać żadnych deklaracji. Będą się toczyć rozmowy na ten temat. Natomiast otwarcie zakładu pierwszego inwestora przewiduje się w drugim kwartale 2018 roku.

– Przedsięwzięcie będzie skutkowało powstaniem obszaru gospodarczego, który będzie widoczny nie tylko na mapie Polski, ale i Europy, bo będzie się składał z 300-tysięcznej aglomeracji przemysłowej z miedziowego czwórmiasta, którego sercem gospodarczym będzie KGHM – mówi Patryk Wild, radny województwa dolnośląskiego. – Nie wiem, czy nie będzie to za chwilę najlepszy i największy teren inwestycyjny w Polsce. 400 hektarów, gigantyczne działki inwestycyjne położone na węźle drogi ekspresowej, tuż przy przeznaczonej do modernizacji linii kolejowej, z doskonałą infrastrukturą energetyczną, małą odległością od lotniska (3 km), i w przyszłości, co deklaruje rząd, z portem rzecznym w jednej z miejscowości aglomeracji – dodaje radny.

Do inicjatywy powstania strefy przyłączyły się także władze miedziowej spółki, której prezes otwarcie deklaruje, że firma chce inwestować w branże niekoniecznie związane z jej podstawową działalnością i że będzie to robić również w regionie, z którego się wywodzi.

konferencja-strefa-raczynski-lipinski-wild-kubow-skora-13– KGHM, także poprzez swoje spółki w grupie kapitałowej, będzie – gdy ruszy ta strefa – starał się inwestować w nowe przedsięwzięcia właśnie na tych terenach, z udziałem nowych inwestorów. Nie koniecznie wprost związanych z naszym biznesem podstawowym. Musimy patrzeć długofalowo – dodaje prezes KGHM Krzysztof Skóra.

Wszyscy obecni na dzisiejszej konferencji zgodnie stwierdzają, że przedsięwzięcie utworzenia strefy, jest tak olbrzymie, że nie udałoby się bez porozumienia, nie tylko na szczeblu lokalnym.

– Zagłębie Miedziowe jest jednym z terenów, na którym warto inwestować. Niestety sejmik województwa nie prowadzi polityki zrównoważonego rozwoju Dolnego Śląska, czego efektem było zablokowanie decyzji odrolnienia gruntów. My chcemy budować Dolny Śląsk na płaszczyźnie porozumienia, współpracy, zrównoważonego rozwoju. Widać w skali Lubina, że się opłaca. Myślę, że jest kwestią czasu, kiedy polityka sejmiku zmieni punkt widzenia i pieniądze na inwestycje będą równomiernie rozlokowane na terenie całego województwa. Te rzeczy, o których dziś mówimy, mogły być zrealizowane znacznie wcześniej, niestety nie ma wizji Dolnego Śląska z perspektywy mniejszych miejscowości, mamy nadzieję, że ta konferencja pokaże, że warto współpracować – dodaje Krzysztof Kubów, lubiński poseł Prawa i Sprawiedliwości..

– Cieszę się, że doszło do współpracy samorządów, kombinatu, parlamentarzystów i rządu. Takie rozwiązania są chyba najbardziej skuteczne. Ja bym gorąco namawiał do podejmowania takich inicjatyw – mówi Adam Lipiński. – Deklaruję chęć współpracy i z samorządem, parlamentarzystami, i kombinatem. Mam nadzieję, że nie jest to pierwszy taki projekt na Dolnym Śląsku. Sądzę, że będziemy mogli takie rzeczy robić równie sprawnie – stwierdza.

Dodaj komentarz