Grzechotki dziecięce, naczynia czy kamienie szlachetne pochodzące z I w. p.n.e. znaleziono pod Legnicą! Na cmentarz z epoki brązu natrafili archeolodzy, prowadzący prace wykopaliskowe na budowie drogi ekspresowej S3 Nowa Sól – Legnica. Naukowcy mają nadzieję, że to nie koniec niezwykłych odkryć.
Takiego odkrycia nikt się nie spodziewał. Archeolodzy byli przekonani, że miejsce to było niegdyś polem bitwy. Kiedy zobaczyli groby, mające nawet 4 tysiące lat, ich zdumienie było ogromne.
– Na początku badań myśleliśmy, że niczego tu nie znajdziemy. Obserwowaliśmy jak paruje ziemia. Okazało się, że w kilku miejscach paruje wolniej, w innych szybciej, to oznaczało, że musi coś tutaj być – mówi Izabela Kadłucka, wykonawca badań archeologicznych.
Nikt nie przypuszczał, że eksponaty będą aż tak cenne. W ponad trzystu grobach znaleziono wiele brązów, naczynia, wazy, patery, kamienie szlachetne. Najwięcej emocji budziły dziecięce grzechotki.
– Jak usłyszeliśmy dźwięk tej grzechotki po trzech tysiącach lat, to zmiękły nam kolana. Jest to archeologia duchowa, nienamacalna. Nie da się nagrać dźwięku po tak długim czasie, a jednak udało się go uchwycić – tłumaczy Łukasz Łukaszewski, kierownik badań.
Grzechotki mogły być przedmiotem kultu lub po prostu służyć jako zabawki. Cmentarz pod Duninem to jedno z największych i najciekawszych stanowisk archeologicznych nie tylko na Dolnym Śląsku ale także w Polsce. Tomasz Stolarczyk z Muzeum Miedzi w Legnicy podkreśla, że to odkrycie jest znaczące dla regionu.
– W Muzeum Miedzi mamy do tej pory dużo mniejsze cmentarzyska, liczące do około dwustu grobów. Te jest największe w rejonie Legnicy. Mam nadzieję, że będziemy mogli je kiedyś pokazać u nas w Muzeum – mówi dr Tomasz Stolarczyk z legnickiego Muzeum Miedzi.
Prace archeologiczne mają potrwać do listopada tego roku. Jeśli się przedłużą opóźni się budowa S3. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem.
– W tej chwili jesteśmy po drugiej stronie autostrady. Ale poszerzenie obszaru wykopalisk może kolidować z naszą pracą. Do momentu kiedy archeolodzy nie skończą, my nie możemy zacząć tu pracy – mówi Piotr Borcoń, kierownik budowy.
Znalezisko pod Legnicą to znaczące odkrycie dla świata nauki. Archeolodzy liczą, że znajdą jeszcze kilkaset grobów, a w nich kolejne niespodzianki. Odkrycia przybliżają do poznania kultury łużyckiej, najbardziej rozwiniętej na tych ziemiach między czternastym a piątym stuleciem p.n.e .
M.K/FOTO P.Ł
Zobacz także:
