LEGNICA. Toaletowy problem zjednoczył radnych (WIDEO)

IMG_6965
Radni Jarosław Rabczenko z PO i Mirosław Jankowski z PdL

Niemal milion złotych miał kosztować remont sali obrad legnickich rajców wraz z jej wyposażeniem w nowoczesny system audiowizualny. Kiedy początkowo miasto przeznaczyło na ten cel połowę tej kwoty – radni zaczęli kręcić nosami. Miarka się jednak przebrała, gdy wyszło na jaw, że najtańszy wykonawca chce za swą usługę niemal jeszcze raz tyle.

Podczas ostatniej sesji radni nie zaakceptowali pomysłu prezydenta, by do tej inwestycji dołożyć kolejne 500 tys. zł. Projekt autorstwa PO, by pieniądze te przeznaczyć na budowę toalet w mieszkaniach komunalnych, zaakceptował nawet klub Prawa i Sprawiedliwości, który dotąd nie sprzeciwiał się projektom Tadeusza Krzakowskiego.

Szef klubu PO Jarosław Rabczenko nie ukrywa radości z poparcia, jakie otrzymał od radnych PiS. Podobnego zdania jest Mirosław Jankowski z Porozumienia dla Legnicy, dla którego przesunięcie środków jest dużym sukcesem rady.

Pół miliona złotych trzeba będzie wydać jeszcze w tym roku. Za realizację inwestycji odpowie komunalna spółka – Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej. Radni obiecują, że będą nadzorować proces wyboru kamienic, w których powstaną toalety i zaprzeczają, by uchwała premiowała osoby, które zalegają z czynszem. Stąd uważają, że w pierwszej kolejności ubikacje należałoby wybudować w budynkach zamieszkałych przez solidnych lokatorów.

Inicjatorzy uchwały bardzo dziękują swym kolegom z rady za poparcie ich projektu. Jednocześnie zaprzeczają słowom prezydenta, który publicznie stwierdził, że oto powstała nowa koalicja PO i PiS.

Radni wierzą, że to dopiero początek toaletowych inwestycji. Mają nadzieję, że koledzy z PiS pomogą im przeforsować kolejne uchwały, dzięki którym problem ten zniknie raz na zawsze. Podkreślają też, że – co ważne – rada sama uznała, iż jej komfort pracy nie jest tak ważny, jak podstawowe potrzeby mieszkańców.

Dodaj komentarz