Podniosły i wzruszający charakter miała czwartkowa uroczystość związana z 69. rocznicą zakończenia II wojny światowej. Legnickie organizacje społeczne, środowiska kombatanckie i przedstawiciele służb mundurowych stanowiły dziś zdecydowaną mniejszość. Wśród uczestników obchodów najwięcej było uczniów szkół średnich. To za ich sprawą niejednemu weteranowi zakręciła się w oku łza.
Osoby pamiętające wydarzenia sprzed siedmiu dekad nie ukrywały, że obecność młodzieży bardzo ich wzruszyła. – To dobrze, że wielu z nich nie wstydzi się nosić polskich mundurów. Oby zawsze służyły im tylko podczas ćwiczeń i świąt. Z całego serca życzymy im, by nigdy nie zaznali wojny. Ostatnie wydarzenia na Ukrainie dobitnie świadczą, że pokój nie jest czymś danym nam raz na zawsze. Trzeba o tym nieustannie pamiętać – mówią przedstawiciele środowisk kombatanckich.
W uroczystości wziął udział wiceprezydent miasta Ryszard Białek, lokalni politycy PiS oraz SLD, radni miejscy oraz duchowieństwo różnych wyznań. Wszyscy, w asyście pocztów sztandarowych, spotkali się pod pamiątkową tablicą na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Wrocławskiej w Legnicy.
Wszyscy, bez względu na wyznanie i światopogląd, wspólnie uczestniczyli w apelu pamięci, wraz z kapelani odmawiając modlitwę w intencji ofiar wojny. W miejscu pamięci narodowej tradycyjnie złożono wieńce i zapalono znicze. Jak zawsze w takich chwilach nie zawiedli harcerze, którzy zaciągnęli honorową wartę.
JOM