Czy to koniec hipermarketu Tesco w Lubinie?

Od kilku dni trwa wielka wyprzedaż w lubińskim Tesco. Ceny wielu artykułów zostały obniżone o 50, a niektórych nawet 70 procent. Taka okazja szybko może się nie powtórzyć, więc mieszkańcy korzystają. Z wypełnionymi po brzegi wózkami stoją w długich kolejkach do kasy, zastanawiając się, czy to koniec placówki brytyjskiego giganta w naszym mieście?

Nie jest żadną tajemnicą, że w ostatnim czasie Tesco coraz gorzej radzi sobie na polskim rynku. Od kilku lat angielska sieć handlowa regularnie likwiduje kolejne hipermarkety w naszym kraju. W 2017 r. taki właśnie los spotkał m.in. placówki w Ścinawie i Głogowie. Czy w Lubinie możemy się spodziewać podobnego scenariusza? To pytanie od kilku dni zadają sobie klienci sklepu, którzy nigdy wcześniej nie spotkali się z wyprzedażą na taką skalę, jaka miała miejsce w tym tygodniu.

Wczoraj informowaliśmy o planach skupienia się na mniejszych formatach sklepów – szczegóły znaleźć można na naszych stronach internetowych. Decyzja ta oznacza przebudowę największych hipermarketów w Polsce do formatu tzw. hipermarketu kompaktowego. Zmiany te łączą się z decyzją o sprzedaży 8 hipermarketów – nie dotyczy to jednak sklepu w Lubinie. We wszystkich naszych sklepach gama produktów spożywczych zostanie odpowiednio dopasowana i uproszczona, a aktualna wyprzedaż części produktów jest tego pierwszym etapem.

Zdaniem przedstawicieli brytyjskiego giganta klienci nie powinni czuć się zawiedzeni.

– Nasza decyzja, by skupić się na mniejszych formatach sklepów odzwierciedla zmieniające się oczekiwania polskich klientów i trendy na rynku detalicznym. Nasze hipermarkety kompaktowe i supermarkety będą cały czas oferować bogaty wybór produktów spożywczych, wraz z popularną marką odzieżową F&F czy sezonowymi produktami przemysłowymi – mówi Matt Simister, prezes Tesco w Europie Środkowej.

O planowanych zmianach organizacyjnych zostali poinformowali pracownicy hipermarketów.

Dodaj komentarz