KGHM. Mocno w dół

kghmm– Trzymamy rękę na pulsie. Monitorujemy sytuację. Mamy przygotowane scenariusze, by nie dopuścić do wrogiego przejęcia spółki – zapewnia Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM. Miedziowy potentat ma fatalny początek roku. Dziś akcja lubińskiego koncernu kosztuje 53 zł. Czasy, gdy za jego walor trzeba było płacić niemal 200 zł szybko nie powrócą.

Wartość rynkowa spółki drastycznie spada, co powoduje, że może stać się łatwym obiektem do przejęcia. Dziś posiadaczem największej liczby akcji wciąż jest Skarb Państwa, mający ich niespełna 32 proc., ale przy tak niskich cenach może znaleźć się inwestor gotowy skupić większościowy pakiet.

KGHM, podobnie jak większość tego typu producentów na świecie, jest silnie uzależniony od Chin, a zawieszenie notowań na w Szanghaju i Shenzhen dodatkowo utrudniło zakupy. Załamanie tamtejszej gospodarki powoduje, że miedź jest coraz tańsza na rynkach, co jeszcze pogarsza sytuację lubińskiego potentata.

Tymczasem nowa władza szykuje się do zmian w kierownictwie KGHM. Za tydzień, 18 stycznia, odbędzie się nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników. Głównym punktem porządku obrad są zmiany w składzie rady nadzorczej, po której niewątpliwie nastąpi wymiana członków zarządu.

Od wyborów spekuluje się, że Herberta Wirtha zastąpi jego poprzednik – Krzysztof Skóra z Legnicy. Ponoć kandydatura ta nie jest jednak taka pewna. Jak mówi się nieoficjalnie, Prawo i Sprawiedliwość jest w tej kwestii podzielone. Z pogłosek wiadomo, że jedna z parlamentarzystek ma przekonywać ministra skarbu, że lepszym prezesem KGHM byłby młody ekonomista z Poznania.

Dodaj komentarz