Milion złotych przeznaczy gmina Polkowice na dopłaty do wymiany pieców opalanych m.in. węglem – na ekologiczne źródła ciepła. Uchwałę w tej sprawie podjęli radni miejscy podczas wczorajszej sesji.
Programem, związanym z ograniczeniem niskiej emisji, zostaną objęci nie tylko mieszkańcy gminy, ale też osoby prowadzące tutaj jednoosobową działalność gospodarczą. Przygotowania rozpoczęły się w zeszłym roku.
– W pierwszym etapie, jesienią 2017 roku, zinwentaryzowaliśmy 2910 punktów adresowych na terenie naszej gminy – mówiła Mariola Kośmider, szefowa Zespołu dla Zdrowa „Zielona Gmina”, wiceprzewodnicząca rady miejskiej. – Okazało się, że niemal jedna trzecia gospodarstw domowych korzysta wyłącznie z pieców na paliwa stałe, które nie są ekologiczne. Zgodnie z przepisami, te piece należy wymienić. Wiąże się to sporymi kosztami, więc zaproponowaliśmy dopłaty dla mieszkańców.
Gmina udzieli dofinansowania w wysokości do 85 proc. kosztów wymiany. Te zaś w domach jednorodzinnych nie mogą przekroczyć 20 tys. zł, z czego dotacja wyniesie maksymalnie 17 tys. zł. Z kolei dla lokali w budynkach wielorodzinnych koszt wymiany powinien zamknąć się kwotą 14 tys. zł, z czego dotacja sięgnie maksymalnie 11 900 zł.
– Zdecydowaliśmy, że mieszkańcy poniosą jedynie 15 procent kosztów wymiany źródeł ciepła – dodaje Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic. – Pozostałe 85 procent pokryje gmina wspierana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska.
O dotacje mogą starać się osoby fizyczne, posiadające tytuł prawny do nieruchomości, wspólnoty mieszkaniowe, których członkowie korzystają z ciepła wytworzonego we wspólnej kotłowni, właściciele, współwłaściciele i najemcy nieruchomości mieszkalnych oraz gmina jako właściciel komunalnych budynków mieszkaniowych. Aby otrzymać dotację należy złożyć wniosek w urzędzie gminy, zyskać akceptację Komisji Kwalifikacyjnej, zlikwidować piec na paliwa stałe i postawić nowe, ekologiczne źródło ogrzewania.
W Polkowicach jakość powietrza jest dobra, nie są przekraczane normy pyłu zawieszonego PM10. Bywają natomiast przekraczane normy benzo(a)pirenu występującego w dymie, który powstaje z niecałkowitego spalania węgla czy drewna. Obecnie stare piece typu ”kopciuch” emitują nawet 400 mg pyłu na metr sześcienny. Zgodnie z przepisami, emisja pyłu powinna być 10-krotnie mniejsza.
Od 1 lipca, zgodnie z tzw. uchwałą antysmogową sejmiku dolnośląskiego, zakazane będzie stosowanie węgla brunatnego i paliw produkowanych z jego wykorzystaniem, węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm, mułów i flotokoncentratów węglowych oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystywaniem i biomasy stałej o wilgotności w stanie roboczym powyżej 20 proc. A od 1 lipca 2024 r. nie będzie można użytkować „kopciuchów”, czyli pieców pozaklasowych, poniżej 3 klasy.
Źródło: UG Polkowice
