Z zespołem Dynama Kursk zmierzą się koszykarki CCC Polkowice w pierwszej rundzie play-off Euroligi Kobiet. W rywalizacji toczącej się do dwóch zwycięstw, zdecydowanymi faworytkami są Rosjanki, które w obecnych rozgrywkach tylko raz poczuły gorycz porażki. Pierwsze starcie odbędzie się dziś na boisku przeciwnika.
Sporą niespodzianką, jeśli nie sensacją, byłoby choćby jedno zwycięstwo polkowiczanek nad tak utytułowanym rywalem jak Dynamo Kursk. Rosjanki są europejskim gigantem i jednym z głównych faworytów do wygrania tegorocznej edycji Euroligi Kobiet. W rundzie zasadniczej zajęły pierwsze miejsce w tabeli grupy B i tylko raz musiały uznać wyższość przeciwniczek, kiedy to miesiąc temu uległy po dogrywce węgierskiemu Euroleasing Sopron 83:93. Pozostałe 13 spotkań rozstrzygały już na swoją korzyść.
Natomiast dla podopiecznych trenera Marosa Kovacika sam udział w play-offach jest już sporym osiągnięciem. „Pomarańczowe” do samego końca walczyły o czwartą lokatę w grupie A, dającą awans do czołowej ósemki klubów europejskich.
W ubiegłym sezonie obie ekipy zmierzyły się dwukrotnie. Za każdym razem górą były koszykarki Dynama, wygrywając najpierw w Polsce 98:70, a następnie w Rosji 83:73. Czy tym razem polkowiczankom uda się sprawić niespodziankę?
Początek meczu dziś o godz. 17.
