Poseł Borys i jego poprawki do budżetu

Piotr Borys z PO zaprosił dziś dziennikarzy do swojego biura poselskiego w Lubinie, by opowiedzieć, co zrobił w ostatnim czasie jako parlamentarzysta.

Dokładnie chodzi o autopoprawki, jakie Borys złożył do tegorocznego budżetu państwa. Inwestycje dotyczą naszego regionu. – Ruszyła procedura związana z poprawkami do budżetu na 2020 rok. W czwartek Komisja Finansów Publicznych będzie analizowała poprawki, które posłowie zgłaszają jako inwestycje regionalne – informuje parlamentarzysta.

Borys złożył sześć poprawek, które – jego zdaniem – są ważne dla naszego regionu i jego rozwoju. – Pierwsza to poprawka, która przywraca modernizację nieczynnych linii kolejowych na Dolnym Śląsku. To jest kwota 60 mln zł, by wraz z samorządem województwa myśleć o rewitalizacji nieczynnych linii i puszczeniu szynobusów, tam gdzie kolej nie dociera. To takie miasta jak Chocianów czy Polkowice – mówi Piotr Borys. – Druga poprawka dotyczy dokończenia Centrum Budowy Sportów Zimowych w Jakuszycach – wylicza.

Kolejne trzy pakiety poprawek dotyczą bezpośrednio naszego regionu. – To budowa obwodnicy Złotoryi, bo ta inwestycja wypadła z planu regionalnego, a jest niezbędna i mieszkańcy subgregionu legnickiego czekają na nią od wielu lat. Drugi pakiet dotyczy dokończenia przepraw na Odrze wraz z obwodnicami. Finansowanie tych inwestycji premier zapowiedział rok temu. Chodzi o most w Ścinawie i kwoty 100 mln zł, dokończenie obwodnicy i mostu w Głogowie także za 100 mln zł – przesunięto to na 2023 rok – oraz obwodnica w Oławie wraz z mostem. To są te trzy kompleksowe rozwiązania – dodaje.

Oprócz tego, w ramach parlamentarnego zespołu na Dolnym Śląsku, do którego należy Piotr Borys, złożona została też autopoprawka odnośnie autostrady A4.

– Inwestycja na 100 mln zł dotyczy poszerzenia autostrady o pas awaryjny i pas wyłączenia z ruchu od Krzywej aż do Wrocławia. Każdy, kto jedzie tą trasą, wie, jaki to jest problem. Tę poprawkę zgłosiliśmy w ramach naszego zespołu, należą do nich posłowie z regionu ze wszystkich klubów oprócz PiS-u. Jest to dla mnie dziwne, bo do innych klubów regionalnych posłowie tej partii dołączyli bez problemu, w końcu działają dla dobra całego regionu. Liczę, że nasi parlamentarzyści także z czasem zechcą do nas dołączyć i razem stworzymy dobrą drużynę dla Dolnego Śląska, która wspólnie lobbuje na rzecz regionu, bez względu na barwy polityczne – podsumowuje parlamentarzysta z PO.

Dodaj komentarz