Bił psa, a ten broniąc się, ugryzł go

Do zdarzenia doszło na polkowickim osiedlu Hubala. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który bił trzymanego przez siebie psa, a ten – broniąc się – ugryzł go w rękę. Na miejsce wysłany został patrol Straży Miejskiej.

– Mężczyzna usłyszawszy od zgłaszającego interwencję, że zawiadomi policję, oddalił się w nieznanym kierunku – informują strażnicy miejscy.

Funkcjonariusze ustalili wygląd mężczyzny i psa, przekazali te dane dyżurnemu Straży Miejskiej, a sami zaczęli sprawdzać teren. Po chwili otrzymali informacje od operatora monitoringu SM, że poszukiwany pies biega bez opieki za jednym z osiedlowych sklepów. Zwierzę nie miało mikroprocesora, nie ustalono więc jego właściciela. Patrol odłowił czworonoga, który trafił do hotelu dla zwierząt w Przemkowie. Dzień później do Straży Miejskiej zgłosiło się dwóch mężczyzn. Szukali psa, który uciekł im poprzedniego dnia. W jednym z nich mundurowi rozpoznali sprawcę pobicia czworonoga, na dłoni miał rany po pogryzieniu. Drugi zaś był właścicielem zwierzaka. Obaj twierdzili, że do pogryzienia doszło podczas spaceru, gdy prowadzący psa próbował odpiąć go ze smyczy. W związku z podejrzeniem znęcania się nad zwierzęciem, sprawę przekazano policji.

Fot. UR

 

Dodaj komentarz