Kilkunastu amatorów biegania skupionych w Jaworskim Klubie Sportowym Salamandra przywitało święta w plenerze. Wigilijny Bieg na Kalwarię zainicjował trzy lata temu Klub Iron Team. Pasjonaci w charakterystycznych, cętkowanych strojach przejęli inicjatywę i z powodzeniem dbają o podtrzymanie tradycji.
Mimo kapryśnej pogody chętnych do biegu na Kalwarię nie brakowało. Górzec jest położony na wysokości 445 m.n.p.m. a podbieg Drogą Kalwaryjską do najłatwiejszych nie należy.
– Jednym chodziło o zwyczajny trening, inni chcieli w ten właśnie sposób uczcić Boże Narodzenie – mówi Jerzy Jagielski, prezes JKS-u.
Po zdobyciu Górzca padł pomysł, żeby również bieganiem przygotować się na nowy rok. – Teraz czas na spalenie kalorii, którymi naładowaliśmy się przy świątecznym stole – mówi Jagielski i zaprasza na kolejną dawkę sportowej przygody.
30 grudnia biegacze spotkają się w Wąwozie Myśliborskim. Start o godz. 11 z parkingu. Do wyboru będą trzy trasy o długości 3, 6 i 9 km. Gdyby komuś jeszcze było mało, Salamandra zaprasza do biegowego zakończenia roku także w sylwestrowy wieczór. Poniedziałkowe bieganie ulicami Jawora rozpocznie się o godz. 18:30. Start w rynku spod ratusza.
fot. JKS Salamandra
