Zły czy dobry arsen? Kolejne badania w Głogowie (WIDEO)

Władze Głogowa przystępują do drugiego etapu badań na zawartość arsenu w organizmie. Obejmą one wszystkich głogowian, u których stwierdzono przekroczenie dopuszczalnych norm. Tym razem do akcji dołączy też KGHM. W głogowskim ratuszu podpisano dziś porozumienie w tej sprawie.

Przypomnijmy, w ubiegłym roku dwa tysiące głogowian zostało przebadanych na zawartość arsenu w organizmie. Wynik jest mało optymistyczny: co piąty mieszkaniec ma przekroczone normy. Teraz te osoby czekają kolejne badania.

 – Żeby stwierdzić, ile jest w organizmie arsenu organicznego i nieorganicznego, trzeba przeprowadzić tak zwane specjacje, czyli rozbicie tego arsenu w próbkach  moczu – wyjaśnia Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.

– Mamy arsen nieorganiczny, który uważa się, że jest szkodliwy i może pochodzić z emiterów  przemysłowych, a drugi organiczny, który prawdopodobnie pochodzi z żywności i uważany jest za nietoksyczny – dodaje prof. Wojciech Wąsowicz z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi.

dane z roku 2016

Na Dolnym Śląsku poziom arsenu znacząco przekroczony jest tylko w dwóch stacjach mierzących jakość powietrza: w Głogowie i Legnicy. Oba miasta mają wspólny mianownik: hutę miedzi.

Obecny dziś w Głogowie Ryszard Jaśkowski, wiceprezes zarządu KGHM ds. produkcyjnych przyznaje, że jednym ze źródłem emisji arsenu jest są należące do holdingu zakłady, jednak teraz trzeba poczekać na wyniki badań: – Jeśli pojawi się diagnoza i okaże się, że jest jeszcze coś do zrobienia, to oczywiście KGHM się do tego włączy, ale dzisiaj przedwcześnie, aby o tym mówić – mówi.

Porozumienie przewiduje również opracowanie dla wszystkich mieszkańców Głogowa profilaktyki, dzięki której nauczą się m.in. jak zdrowo się odżywiać.

Badania w całości sfinansuje KGHM, a przeprowadzi je Instytut Medycyny Pracy w Łodzi.

Materiał filmowy:

Dodaj komentarz