Dzielnicowy i strażnik leśny wspólnie wytropili starszego mężczyznę, który montował w lesie pułapki na zwierzęta. Mieszkaniec gminy Świerzawa odpowie przed sądem za kłusownictwo. Grozi mu nawet pięć lat więzienia.
69-latek został zatrzymany na gorącym uczynku w jednym z lasów gminy Świerzawa. Patrol znalazł go, idąc po świeżych śladach na śniegu.
– Idąc tropem najpierw znalazł zamontowane wnyki, a chwilę później podejrzanego, który montował kolejne pułapki. Przy zatrzymanym znaleziono jeszcze trzy zwoje stalowych linek, przygotowane do zamontowania na drzewach – relacjonuje starsza posterunkowa Dominika Kwakszys z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Kłusownik usłyszał już dwa zarzuty, do których się przyznał. Za posiadanie narzędzi i urządzeń przeznaczonych do kłusownictwa grozi mu kara do roku pozbawienia wolności, natomiast za nielegalne przejęcie zwierzyny leśnej może spędzić w więzieniu nawet pięć lat.
Fot. Freeimages.com
