Około 300 działek dilerskich amfetaminy, metamfetaminy i marihuany zabezpieczyli polkowiccy policjanci, a zatrzymany 24-latek usłyszał zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.
Ustalenia funkcjonariuszy doprowadziły ich do budynku wielorodzinnego w centrum Polkowic.
– Tam miał zamieszkiwać mężczyzna podejrzewany o posiadanie znacznej ilości narkotyków – informuje sierż. szt. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach. – Policjanci przypuszczali, że wytypowany przez nich 24-latek przechowuje środki odurzające we własnym mieszkaniu. Przygotowali akcję zatrzymania mężczyzny i przeszukania należących do niego pomieszczeń.
Właściciel mieszkania był kompletnie zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Nie zdążył nawet ukryć narkotyków, czym tylko ułatwił policyjne czynności. W wyniku przeszukania zabezpieczono 220 porcji handlowych pochodnych amfetaminy i metamfetaminy i ponad 70 działek marihuany.
Zatrzymany polkowiczanin usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją Sądu Rejonowego w Lubinie trafił już do aresztu na trzy miesiące. Śledczy wyjaśniają okoliczności tej sprawy i sprawdzają źródło pochodzenia zabezpieczonych narkotyków. 24-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
Fot. KPP Polkowice