Karty paliwowe dla firm to nie tylko alternatywa, ale również i duża wygoda. Tak dla przedsiębiorców, jak i zatrudnianych w firmie kierowców. Od pewnego czasu zmieniły się zasady ich przyznawania, dzięki czemu dziś o kartę starać się może zdecydowanie większa liczba przedsiębiorstw, również firmy z sektora MŚP.
Jedną z najbardziej popularnych jest karta euroShell proponowana przez Fleetcor. Czy rzeczywiście zasługuje ona na uznanie? Oto nasza obiektywna ocena tego narzędzia płatniczego.
Zacznijmy od doświadczenia. To w przypadku Shell rzeczywiście jest ogromne. Sam brytyjsko-holenderski koncern petrochemiczny powstał już w roku 1907. Karty paliwowe są natomiast przez niego oferowane od przeszło pół wieku. Tak długi staż na rynku na tej płaszczyźnie rozwiewa wiele związanych z nabyciem takich kart wątpliwości. Dla wielu kierowców jest to dowód na to, że firma jest konkurencyjna i potrafi reagować na zmieniający się rynek petrochemiczny, nie narażając przy tym na stratę samych klientów.
Wygodne zakupy
Karty euroShell mogą być imienne lub też wydawane na okaziciela. Z pierwszych korzystać mogą jedynie ich właściciele. Inaczej wygląda to przy kartach na okaziciela, które przypisywane są do numeru rejestracyjnego pojazdu i po wpisaniu PIN-u korzystać z nich mogą wszyscy kierowcy poruszający się takim samochodem.
Możliwości wykorzystania takich kart paliwowych są natomiast w zasadzie nieograniczone. Większości, co oczywiście logiczne, bo tak sugeruje ich nazwa, kojarzą się one z bezgotówkowym zakupem paliwa. Poza tym klienci posiadający takie karty na stacjach sieci Shell i w punktach partnerskich mogą dokonywać nimi płatności za posiłki czy zakupy spożywcze.
Karty służą też do korzystania z usług dodatkowych takich punktów, a więc na przykład myjni samochodowych. Jakby tego mało można nimi realizować opłaty za płatne odcinki dróg, mostów czy tuneli, jak nawet dokonywać rezerwacji promów. Z karty korzystać można przez 24 godziny na dobę, dzięki czemu wyklucza ona więc niemal całkowicie konieczność posiadania przez kierowcę jakiejkolwiek gotówki.
Kontrola wydatków
Każdy przedsiębiorca uwagę zwraca na bezpieczeństwo, w związku z czym przykłada wagę do kontroli stałych wydatków. Przy kartach paliwowych Shell ułatwia to system zarządzania takimi produktami — Shell Card Online. Pozwala on zarządzać gospodarką paliwową i flotą samochodową, w czym pomaga szereg funkcji.
Z poziomu systemu można zamawiać i anulować karty, wymieniać je na nowe, dodawać nowych użytkowników, zarządzać grupami kart. Poziom bezpieczeństwa w znacznym stopniu poprawiają także alerty w formie wiadomości e-mail, które informują właściciela o nietypowej transakcji, do której użyto przypisanej do konta karty euroShell, o jej użyciu w nieodpowiednim miejscu czy przekroczeniu zakładanych limitów.
W końcu konto Shell Card Online pozwala także analizować i konfigurować raporty dotyczące takich kart. Dodatkowo na koncie znajduje się zestaw elektronicznych faktur, a szukanie konkretnych informacji czy dokumentów ułatwia znajdująca się tu wyszukiwarka.
Wszystkie powyższe funkcje dostępne są także w portalu Self-Serve. To rozwiązanie przeznaczone jest dla klientów zamawiających kartę paliwową koncernu Shell za pośrednictwem emitenta, którym jest firma FLEETCOR.
Dostępność sieci
Klienci posiadający kartę euroShell Single do swojej dyspozycji mają ponad 400 stacji w całej Polsce, na których mogą nabywać paliwo i realizować inne usługi. Przy karcie euroShell Multi liczba ta zwiększa się aż do 900 takich punktów. Jak wygląda to w przypadku konkurencji? Karty Routex BP Plus to 835 polskich stacji, BP Komfort Prepaid – 500 stacji, Lotos Biznes – 480, Moya Firma – 143, LUKOIL Fleet Card – 116, a Statoil ID – jedynie 90.
Oczywiście z kart euroShell korzystać można również poza Polską. Na terenie całej Europy jest to nawet 22000 stacji (euroShell Multi) i 7158 (euroShell Single), które dostępne są w ponad 30 krajach Starego Kontynentu. Łącznie ze stacjami partnerskimi ich liczba zwiększa się do 150 tys., również w tak odległych zakątkach świata, jak Azja, Ameryka Południowa czy Afryka.
Wysoka jakość paliw
Jako poważny gracz na rynku petrochemicznym Shell przywiązuje też dużą wagę do jakości paliw. Przy ich produkcji wykorzystywana jest technologia DYNAFLEX, przez którą rozumiemy szereg formuł i dodatków uszlachetniających, zastosowanych we wszystkich paliwach Shell.
Dodatkowo przy produkcji benzyny nawiązano współpracę z Ferrari, czego wynikiem jest paliwo zawierające 20% więcej składników czyszczących w porównaniu z poprzednią formułą paliw Shell V-Power, co przekłada się też na znaczną redukcję tarcia.
Profesjonalna obsługa
Solą każdej firmy są jej pracownicy. Nikt nie lubi bowiem tankować na stacji, gdzie pracujące osoby są nieuprzejme, nie znają zasad programów lojalnościowych czy niechętnie pomagają w samym tankowaniu, co jest ich obowiązkiem. Jak jest z tym na stacjach Shell? Nie najgorzej. Z pewnością znajdą się osoby, które mają niemiłe odczucia, ale nie można dokonywać oceny całości, bazując na pojedynczych i rzadkich przypadkach. Ogólna ocena jest natomiast pozytywna, o czym świadczy kilkukrotne zdobycie nagrody Gwiazda Jakości Obsługi. Wyróżnienie to przyznawane jest w ramach Polskiego Programu Jakości Obsługi na podstawie badania opinii konsumentów.
Podsumowanie
Nasza ocena o kartach koncernu Shell — euroShell Single oraz euroShell Multi, jest pozytywna. Koncern jest uznaną firmą na rynku petrochemicznym, a dodatkowo ma również duże doświadczenie w dystrybucji kart paliwowych. Dobrze w testach wypada też jego paliwo, a on sam ma liczne stacje dystrybucji nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie, a nawet Ameryce, Azji czy Afryce. Nie chcemy tu natomiast porównywać cen paliw przy posiadaniu takich kart.
Te zależne są już od wielu czynników, w tym floty, zakładanego miesięcznego zakupu paliwa czy również umiejętności prowadzenia skutecznych negocjacji. Dodajmy więc tylko, że posiadacze kart paliwowych Shell na litrze paliwa oszczędzić mogą nawet do 7%, co przy zużyciu na poziomie nawet kilku tysięcy litrów miesięcznie nie jest wynikiem, obok którego przejść można obojętnie.
