Do groźnego wypadku doszło wczoraj na obrzeżach Złotoryi. 63-letni kierowca osobowego opla prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożności, w wyniku czego jego pojazd wypadł z jezdni i wylądował w przydrożnym rowie. Jedna osoba została przetransportowana do legnickiego szpitala.
Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej nr 363, niedaleko skrętu na Kozów. Na ratunek natychmiast przybyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Złotoryi oraz zespół pogotowia ratunkowego. Obecny był również patrol policji.
W chwili przyjazdu służb ratunkowych samochód leżał na dachu, a dwie osoby, które nim podróżowały, znajdowały się poza pojazdem. Oprócz kierowcy, autem jechała też jedna pasażerka. Strażacy udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy medycznej (m.in. założyli opatrunek osłaniający rany głowy oraz unieruchomili odcinek szyjny kręgosłupa), a następnie przekazali ich w ręce pracowników pogotowia ratunkowego. Obrażenia kobiety były na tyle poważne, że zawieziono ją do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, celem przeprowadzenia szczegółowych badań. Mężczyzna nie wymagał natomiast hospitalizacji.
W czasie działań ruch odbywał się wahadłowo jednym pasem ruchu.
.
Fot. Zlotoryja112 via Facebook
