Czy można wynieść ze sklepu zmywarkę, tak, żeby nikt nie zauważył? Okazuje się, że tak. Lubińscy policjanci właśnie zatrzymali młodego złodzieja. Kradł nie tylko sprzęt AGD, ale też ubrania, perfumy czy kosmetyki.
Na przełomie lutego i marca lubińska policja otrzymywała kolejne zgłoszenia o kradzieżach w sklepach. – Nieznany wtedy sprawca dokonywał kradzieży obuwia, odzieży, kosmetyków, a także – wykorzystując nieuwagę personelu sklepu – kradzieży zmywarki. Straty oszacowano na kwotę ponad 10 tysięcy złotych – mówi starszy aspirant Sylwia Serafin z lubińskiej komendy.
Na podstawie zebranych informacji mundurowi z wydziału kryminalnego lubińskiej komendy wytypowali złodzieja. Okazał się nim 21-letni lubinianin.
– Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już siedem zarzutów. Jak się okazało, sprawca był poszukiwany również do odbycia kary za inne przestępstwa.
Jak ustalili policjanci, wszystkie rzeczy, które padały łupem lubinianina, szybko sprzedawał. 21-latek stanie teraz przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
