Kiedy w mieszkaniach i lokalach w trzech głogowskich kamienicach pojawiły się zacieki, ich właściciele zaczęli szukać przyczyny. Jak się okazało, powodem były uszkodzone dachy. A sprawcą tego – młody mężczyzna wynajmujący mieszkanie w jednym z budynków. Powycinał duże fragmenty poszycia dachowego, które było z miedzianej blachy.
– Wynajmujący mieszkanie na poddaszu jednej z kamienic w centrum Głogowa 28 – latek dokonał kradzieży elementów poszycia dachowego z trzech budynków mieszkalnych – informuje podinsp. Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji. – Za miedzianą blachę miał uzyskać w skupie 1500 złotych. Straty są oceniane na ponad 15 tysięcy złotych.
A mogłyby być jeszcze większe, gdyby nie pogoda i padający deszcz. Mieszkańcy kamienic zauważyli uszkodzenia, kiedy zobaczyli zacieki na ścianach.
Z poddasza mężczyzna miał możliwość wejścia na dach, co ułatwiało mu zadanie. 28-latek został zatrzymany i przyznał się do kradzieży.
– Jak wyjaśnił, systematycznie kradł poszycie i sprzedawał w skupie złomu – dodaje Bogdan Kaleta. – Tłumaczył, że nie miał środków do życia.
Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Zobacz także:
FOT. KPP GŁOGÓW
