Podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Lubin pobił swój rekord i zebrał prawie 133,5 tysiąca złotych! Sukces zawdzięczamy zarówno szczodrości lubinian, jak i dwóm sztabom działającym na terenie miasta. Wyniki z drugiego mieliśmy poznać w poniedziałek, ale pieniądze policzono dopiero wczoraj wieczorem.
Z okazji 27. finału WOŚP na ulice Lubina i okolic wyszło z puszkami w sumie 140 wolontariuszy. W różnych punktach miasta odbywały się imprezy i licytacje przedmiotów. Nie było koncertu na zakończenie, ale w zamian zorganizowano wspólne Światełko do Nieba, na którym wystąpili wrocławscy artyści i puszczono do nieba ledowe balony z helem.
Pierwszy ze sztabów – Hufiec ZHP – już w poniedziałek podał, ile udało się zebrać. – Mamy ponad 87 tysięcy złotych, w tym 10.075 zł udało się zgromadzić podczas licytacji w Muzie – mówi Beata Rzepka, szefowa sztabu WOŚP w lubińskim Hufcu ZHP. – Oczywiście ostateczne rozliczenie poznamy w marcu, gdy całość policzy Warszawa – dodaje.
Drugi ze sztabów, który stawiał w niedzielę pierwsze kroki, zebrał łącznie prawie 46,5 tys. zł. Sztab działający przy Młodzieżowym Domu Kultury wypuścił na ulice 71 wolontariuszy. – Podczas licytacji udało nam się zgromadzić kwotę 11.390 zł, a nasi kwestujący zebrali do puszek 35.107 zł. Rekordowa puszka liczyła ponad 2 tysiące złotych – uśmiecha się Katarzyna Marcinek, opiekun prasowy ze sztabu WOŚP w Młodzieżowym Domu Kultury .
– Nie policzono jeszcze czterech stacjonarnych puszek, które były ustawione w różnych częściach miasta. Dokładne wyniki poznamy więc dopiero w marcu – tłumaczy pani Katarzyna.
Na tę chwilkę jednak wiadomo, że Lubin pobił swój rekord, zasilając konto Orkiestry kwotą 133,5 tys. zł.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku podczas finału WOŚP w naszym mieście zebrano trochę ponad 101 tys. zł
