Włamanie, jakich mało!

Wjechał swoim osobowym oplem w drzwi siedziby firmy na terenie chojnowskiej gminy, a uciekając ukradł 20-litrowy zbiornik na paliwo. 20-latek został złapany i przyznał się do winy. Grozi mu 10-letnia odsiadka.

Zgłoszenie dotarło do chojnowskich policjantów, którzy przeanalizowali dowody zgromadzone w tej sprawie. W ten sposób trafili na trop podejrzanego. A gdy w jego mieszkaniu znaleźli skradzione przedmioty, stało się jasne, że to 20-latek był sprawcą.

– Jak ustalili policjanci zatrzymany 20-latek poruszając się pojazdem marki opel celowo wjechał w drzwi prowadzące do budynku przedsiębiorstwa znajdującego się na terenie gminy. Mężczyzna uciekł z miejsca jak tylko włączył się alarm przeciwłamaniowy. Podczas dynamicznej ewakuacji mężczyzna zabrał jednak z terenu obiektu 20-litrowy zbiornik na paliwo – relacjonuje mł. asp. Iwona Król-Szymajda, rzecznik prasowy legnickiej policji.

Chojnowianin usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Teraz czeka go prawdopodobnie odsiadka, która może trwać nawet 10 lat.

Dodaj komentarz