Na widok policjantów uciekł do sklepu, który okradł

Polkowiccy kryminalni podejrzewali, że młody mieszkaniec miasta może mieć narkotyki i chcieli go zatrzymać. Ten zaczął uciekać, choć – jak się okazało – z innego powodu.

Funkcjonariusze sprawdzali wytypowany rejon Polkowic, gdzie – według ich informacji – miał przebywać 20-letni mężczyzna, który mógł mieć środki odurzające. Znaleźli go w pobliżu jednego ze sklepów. Znał policjantów. Na ich widok rzucił się do ucieczki. W końcu wbiegł do marketu, gdzie próbował się ukryć. Mundurowi ruszyli za nim.

– Okazało się, że mężczyzna kilka minut wcześniej, z tego samego marketu, w którym teraz szukał schronienia, dokonał kradzieży butelki alkoholu i produktów spożywczych – informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski, p.o. oficera prasowego KPP w Polkowicach. – Sprawca był tak zaskoczony widokiem goniących go policjantów, że odstawił butelkę skradzionego alkoholu dokładnie w to samo miejsce, z którego ją zabrał, po czym został obezwładniony i zatrzymany.

Funkcjonariusze znaleźli przy 20-latku kilka porcji handlowych marihuany. Mężczyzna był już notowany zarówno za kradzieże sklepowe jak i przestępstwa narkotykowe. Teraz znów usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i odpowie też za kradzież. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Fot. KPP Polkowice

Dodaj komentarz