Waleczne Cuprum przegrało ze Skrą

Cuprum Lubin nie może znaleźć recepty na Skrę Bełchatów. W kolejnej konfrontacji z wielokrotnym mistrzem Polski, ekipa Gheorghe Cretu ponownie musiała uznać wyższość utytułowanych rywali.

Środkowy Srećko Lisinac otworzył wynik meczu znakomitą zagrywką. Na 2:0 podwyższył atakujący Mariusz Wlazły. Cuprum swój pierwszy punkt zdobyło po błędzie rywali. Dobra zagrywka Skry dała im szybko rezultat 6:2. Siatkarze z Lubina gonili wynik. Estończyk Robert Täht nie raz zaskoczył gospodarzy ze środka pola. Keith Pupart dołożył kilka silnych ataków ze skrzydła. Bełchatowianie nie dali się jednak zaskoczyć i sukcesywnie dążyli do zwycięstwa w tym secie. Wygrali 25:20. W drugiej części meczu z początku oglądaliśmy dość wyrównany bój. Dopiero od stanu po 13, gospodarze przejęli inicjatywę i ostatecznie wygrali 25:16. Trzeci set również ułożył się po myśli bełchatowian. Choć Cuprum walczyło jak lwy i miało kilka ciekawych akcentów jak dwa z rzędu asy serwisowe Tähta, a także znakomite ataki Łukasza Kaczmarka, to ostatecznie Lubin przegrał 25:23 i cały mecz 3:0.

Hala Energia, 22. kolejka PlusLigi

Skra Bełchatów – Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:16, 25:23)

PGE Skra Bełchatów: Lisinac, Wlazły, Marcyniak, Kurek, Kłos, Bednorz, Gladyr, Janusz, Uriarte, Szalpuk, Winiarski, Penchev, Libero: Piechocki, Milczarek.

Cuprum Lubin: Malinowski, Kaczmarek, Pupart, Malicki, Michalski, Gorzkiewicz, Böhme, Täht, Gunia, Koumentakis, Grobelny, Hain, Łomacz, Libero: Rusek, Kryś.

Dodaj komentarz