30-letni mieszkaniec gminy Pęcław spowodował kolizję mając 3,5 promila alkoholu we krwi. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie w miejscowości Przedmoście, pod Głogowem. Kierujący renault laguną, mieszkaniec Pęcławia, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę wojewódzką nr 292, wymusił pierwszeństwo przejazdu. W wyniku zderzenia, prawidłowo jadąca kia, wjechała do rowu.
30-letni kierowca po zderzeniu, wysiadł z samochodu i próbował uciekać. W pościg za nim ruszyli świadkowie zdarzenia. 30-latek został zatrzymany. Okazało się, że był kompletnie pijany. Miał ponad 3,5 promila alkoholu.
Na szczęście skończyło się na kolizji. Kierowca kii jak i sprawca zdarzenia nie doznali żadnych obrażeń.
– Wszystkie dowody w sprawie zostały zabezpieczone. Kierowca będzie miał dwa postępowania. Pierwsze w związku ze spowodowaniem kolizji oraz drugie za kierowanie pod wpływem alkoholu. Tutaj grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy – informuje Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Mężczyźnie grozi także kara grzywny nawet do pięciu tysięcy złotych.
