Uczniowie-wagarowicze uszkodzili szkolne mienie

Trójka uczniów jednej z chocianowskich szkół wybrała się na wagary. Gdy wrócili, drzwi do budynku były już zamknięte. Weszli do środka przez okno niszcząc m.in. parapet. Straty oszacowano na ponad 600 złotych. Dane wandali ustaliła dzielnicowa z miejscowego komisariatu.

– Okazało się, że trójka uczniów opuściła teren szkoły, która jest zamykana podczas trwania lekcji – informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach. – Nieletni nie mogąc dostać się z powrotem do budynku drzwiami, spróbowali osiągnąć swój cel wchodząc przez okno. Sprawcy dostali się do wnętrza dzięki koledze, który otworzył skrzydło okienne. Wchodząc do środka uczniowie uszkodzili parapet, a następnie udali się do jednej ze szkolnych toalet, gdzie wyrwali drzwi z zawiasów. Dzielnicowa zapoznając się z monitoringiem ustaliła również, że za uszkodzeniem drzwi wejściowych do szkoły, których uczniom nie udało się sforsować, stoi najmłodszy z trójki nastolatków.

Dyrekcja szkoła wyceniła łączne straty na 620 złotych. Wandale mają 13, 15 i 16 lat. Za swoje zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem rodzinnym.

Według Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, wobec osoby popełniającej czyny karalne, czyli takiej, która ukończyła 13 lat, ale nie obchodziła 17. urodzin, mogą być stosowane środki wychowawcze m.in. w postaci umieszczenia w zakładzie poprawczym.

Fot. KPP Polkowice

Dodaj komentarz