Tym razem osiołek stawia na Polskę

Tym razem osiołek Olek z lubińskiego zoo po chwili wahania wybrał miskę z jedzeniem oznaczoną polską flagą. Czy polska drużyna rzeczywiście wygra dzisiejszy mecz z Kolumbią, okaże się wieczorem. Dziś wszyscy Polacy, w tym także lubinianie, co widać na ulicach miasta, żyją tym spotkaniem.

Wygląda na to, że Olimp, zwany Olkiem ma dar do przewidywania wyników meczów. Przed pierwszym spotkaniem Polaków w ramach trwających właśnie Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, które rozgrywane są w Rosji, lubiński osiołek postawił na Senegal. Oceniliście go za to dosyć nieprzychylnie w komentarzach. Jednak ostatecznie okazało się, że osiołek z lubińskiego zoo trafnie przewidział zwycięzcę, a – jak mówią jego opiekunowie – przewrócenie krzesła z polską flagą zapewne oznaczało tego samobójczego gola strzelonego przez reprezentującego Polskę Thiago Cionka.

I tym razem poprosiliśmy Olka o wskazanie zwycięzcy. Osioł podszedł wprost do miski oznaczonej polską flagą, jednak nie ruszył jedzenia. Podszedł do drugiej miski z flagą Kolumbii, powąchał i wrócił do poprzedniej, tej oznaczającej Polskę, czym wywołał wybuch radości wśród obserwujących go pracowników Centrum Edukacji Przyrodniczej.

– Oby tym razem też sprawdził się jego typ – śmieją się opiekunowie.

A Wy jak sądzicie, kto wygra dzisiejszy mecz, Polska czy Kolumbia? Tak jak poprzednio, piszcie w komentarzach. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20, ale o tym chyba nie trzeba nikomu przypominać.

Kolejny mecz na mistrzostwach świata w Rosji biało-czerwoni zagrają z Japonią – 28 czerwca.

Dodaj komentarz