Tragedia na treningu motocrossowym. Zginął ośmiolatek

SOR_GLOGOśmioletni chłopiec zginął na miejscu, a 37-letni mężczyzna (obaj z powiatu głogowskiego) trafił do szpitala po tragicznym wypadku, do jakiego doszło na terenie kompleksu motocrossowego Kacze Doły w Olbrachcicach koło Wschowy (Lubuskie).

Tragedia wydarzyła się w niedzielne popołudnie podczas treningu.

– Doszło do czołowego zderzenia dwóch motocykli crossowych – powiedział nam asp. szt. Piotr Kuźma, naczelnik Wydziału Kryminalnego w KPP Wschowa. – Wypadek wydarzył się nie na samym torze do jazdy, ale nieopodal, na terenie kompleksu motocrossowego. Na miejscu zginął ośmioletni chłopiec.

Jak dodał Piotr Kuźma, był to trening członków Wschowskiego Klubu Motorowego. Zarówno chłopiec, jak i 37-latek byli po egzaminach teoretycznych i praktycznych, a ośmiolatek od sześciu miesięcy startował w zawodach.

Mężczyzna przebywa w głogowskim szpitalu.

– Został przywieziony z urazem wielonarządowym kończyn dolnych i górnych – mówi Ewa Todorov, rzecznik szpitala. – Wymagał interwencji chirurgicznej, w nocy był operowany. Obecnie jego stan jest stabilny. Nie ma zagrożenia zdrowia i życia – dodaje.

Śledztwo, które ma ustalić przyczyny wypadku prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. Opinię w tej sprawie wydadzą biegli.

UR/FOT. UR

 

Dodaj komentarz