Test: czy grozi ci pułapka zadłużenia?

Portfel pieniądze [fot. bugsy ho_Flickr]
Fot. bugsy ho/Flickr

Polacy wydają więcej pieniędzy, a w ślad za tym topnieją ich oszczędności. Prezentujemy siedem pytań, które pozwolą sprawdzić, czy powinniśmy uważniej przyjrzeć się naszym wydatkom.

Jak podał „Puls Biznesu”, dwa miliony Polaków nie reguluje terminowo zobowiązań kredytowych oraz pozakredytowych. Łączna kwota zaległych zobowiązań wyniosła w marcu 2016 r. 44,65 mld zł. Na tę sumę składają się m.in. przeterminowane o dwa miesiące zobowiązania na kwotę co najmniej 200 zł z tytułu niespłaconych kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych, pożyczek z firm pożyczkowych, rachunków, zaległych alimentów, grzywien i mandatów.

Dane te potwierdzają analizy ekspertów z „Diagnozy Społecznej 2015”. Specjaliści, badający zdrowie finansowe Polaków w 2015 r. przyjęli m.in. założenie, że dobrze zarządzane gospodarstwo domowe opłaca rachunki i raty kredytów bez opóźnień.

Niestety kwota zaległości wynosząca łącznie ponad 40 mld zł musi robić wrażenie, a to że przeważają długi stosunkowo niskie, poniżej 10 tys. zł, dla ludzi wiążących koniec z końcem nie jest żadną pociechą.

Jaka na tym tle jest twoja sytuacja? Czy długi, które masz, negatywnie wpływają na twoje życie rodzinne? Odpowiedź na to może przynieść test, który zawiera siedem pytań pozwalających rozpoznać sygnały nadchodzącego zagrożenia. Ich autorem jest Roman Pomianowski, autor bloga „Psychologia zadłużenia”, prezes Stowarzyszenia „Program Wsparcia Zadłużonym”. Oto pytania:

  1. Czy długi, które masz, negatywnie wpływają na Twoje życie rodzinne i czynią je nieszczęśliwym?
  2. Czy Twoje długi powodują, że gorzej o sobie myślisz, wstydzisz się, doświadczasz poczucia winy?
  3. Czy kiedykolwiek składałeś nierealne obietnice swoim wierzycielom?
  4. Czy z powodu swoich długów miewasz problemy ze snem?
  5. Czy kiedykolwiek pożyczałeś pieniądze, nie patrząc na to, jakie koszty będziesz musiał zapłacić?
  6. Czy zazwyczaj spodziewasz się negatywnej odpowiedzi, gdy sprawdzana jest twoja zdolność kredytowa w banku lub wypłacalność kiedy płacisz kartą?
  7. Czy szukasz usprawiedliwień dla swojej sytuacji zadłużenia, np. winnych twoich problemów lub wierzysz, że to przejściowe trudności i kiedy tylko się weźmiesz w garść, to wyjdziesz z długów?

Jak zapewnia Roman Pomianowski, wystarczy cztery razy odpowiedzieć „tak”, by było się nad czym zastanowić.

Źródło: Kurier PAP

Dodaj komentarz