Polscy kierowcy jak pierwsi w Europie mogą kupić paliwo korzystając z mobilnej aplikacji Tankuj24. Wymyślone i stworzone przez Polaków rozwiązanie pozwala zatankować auto taniej niż na stacji benzynowej.
Na razie aplikacja Tankuj24 współpracuje ze stacjami tylko w kilku miastach, m.in. Częstochowie, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Łomży, Szczecinie i Trójmieście. W planachjej producenta jest jednak pokrycie zasięgiem kluczowych regionów kraju jeszcze w tym roku. Priorytetem jest w tym pozyskiwanie stacji wzdłuż polskich autostrad, gdzie ceny paliw są najwyższe, w związku z czym Tankuj24 zapewniałoby kierowcom największe oszczędności.
– Chcieliśmy stworzyć narzędzie, które będzie odpowiadać na potrzeby coraz bardziej świadomych konsumentów, którzy cenią nie tylko swoje pieniądze, ale także i czas, dlatego użytkownicy aplikacji będą mogli zarezerwować taką ilość paliwa, jakiej potrzebują i odebrać ją w momencie, kiedy im odpowiada. Wszystko to oczywiście za cenę gwarantowaną przez Tankuj24, która zawsze będzie niższa niż ta, którą wskazuje pylon na stacji. To pierwszy taki projekt w Europie i jeden z pierwszych na świecie – podkreśla Robert Brzozowski, prezes firmy UNIMOT, która stworzyła projekt Tankuj24.
Niższa cena to nie jedyna zaleta używania aplikacji. Umożliwia ona także porównywanie cen na stacjach, płatności mobilne i zbiorczą fakturę za wszystkie zakupy w miesiącu. Dzięki temu aplikacja może stanowić alternatywę dla już funkcjonujących na polskim rynku programów flotowych dla firm. W odróżnieniu od nich z Tankuj24 mogą korzystać wszyscy kierowcy.
Zakup poprzez aplikację odbywa się w trzech krokach. Kierowca wybiera z mapy stację paliw, współpracującą z Tankuj24 i oferującą najkorzystniejszą cenę, następnie rezerwuje określoną ilość paliwa, płacąc za nią mobilnie. Ostatnim krokiem jest odwiedzenie stacji w ciągu 24 godzin od rezerwacji i zatankowanie auta.
Aplikację można już pobrać na smartfony lub tablety ze sklepów App Store i Google Play.
źródło: Centrum Prasowe PAP
