Tags: Zenon Franczak

Czas konfidentów

Po tym jak w kilku miejscowościach pojawiły się żółte tablice nazywające radnego konfidentem, świadkami konfliktu szybko stała się cała gmina. W obronie dobrego imienia radnego solidarnie stanęli inni radni, jednak sąd, do którego się zwrócili, stwierdził: nie ma nazwiska, nie ma winy. Komentarz przedsiębiorcy przyszedł szybko – tym razem z nazwiskami. Przypomnijmy, wiosną w Składowicach…