Taciak zwycięża Hubala, groźny wypadek Brożyny

Potrójnym sukcesem dla kolarzy CCC Sprandi Polkowice zakończył się Wyścig Walk Majora Hubala. Na ostatnim etapie zmagań Mateusz Taciak z nawiązką odrobił stratę do lidera i ostatecznie został triumfatorem całej imprezy. Klasyfikację punktową wygrał Szymon Sajnok, a drużynową – ekipa „pomarańczowych”. Niestety, na około 20 kilometrów przed metą groźnemu wypadkowi uległ Piotr Brożyna. 

Ostatni etap wyścigu rozegrany został na trasie z Radoszyc do Końskich. Na dystansie 176 kilometrów peleton krążył po malowniczych zakątkach ziemi koneckiej, a na kolarzy czekało pięć lotnych finiszy i sześć górskich premii.

Cykliści CCC od samego początku realizowali założenia. Taciak wygrał pierwszą premię lotną, dzięki czemu objął wirtualne prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Pierwszy krok ku końcowemu zwycięstwu został postawiony, ale trzeba było jeszcze dowieźć pozycję lidera do mety.

Około 20 kilometrów przed metą paskudny wypadek miał Piotr Brożyna (wówczas siódmy w „generalce”), który uderzył w zaparkowany na poboczu samochód i na noszach został przeniesiony do karetki i odwieziony do szpitala. – Wyglądało to fatalnie. Jestem w szpitalu czekam na wyniki syna – mówił Tomasz Brożyna, były znakomity kolarz, obecnie dyrektor sportowy grupy CCC Sprandi Polkowice.

Pomarańczowi narzucili mocne tempo na finałowych rundach, lecz nie byli w stanie wykorzystać doskonałej pozycji do sprintu. Pogodził ich Filippo Fortin (Felbermayr), który najlepiej wyszedł z ostatniego zakrętu i na finiszu pokonał Macieja Paterskiego (Wibatech) i Szymona Sajnoka (CCC). Mateusz Taciak i Kamil Gradek przyjechali w grupie zasadniczej, więc pierwszy z nich zapewnił sobie triumf w całym wyścigu, a drugi zakończył zmagania na najniższym stopniu podium. Szymon Sajnok wygrał natomiast klasyfikację punktową, a CCC Sprandi Polkowice zwyciężyło klasyfikację drużynową.

– Całą drużyna włożyła kawał serca w to zwycięstwo. Na premii lotnej wyszliśmy całą „siódemką” i finiszowaliśmy jakby to była meta. Przy takim rozprowadzeniu ciężko było to popsuć . To zwycięstwo byłoby o wiele słodsze, gdyby nie ta kraksa z udziałem Piotrka. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia. To dla nas teraz najważniejsze – powiedział Mateusz Taciak.

Pozostali zawodnicy CCC uplasowali się w „generalce” na następujących pozycjach: Szymon Sajnok (7), Paweł Bernas (25), Michał Paluta (28), Paweł Franczak (71).

Dodaj komentarz