Okazja czyni złodzieja. Tym razem powiedzenie to sprawdziło się w Jaworze. 55-letni mieszkaniec tego miasta, mimo że szukał pracy, to jednak znalazł coś, za co może teraz trafić do więzienia.
Około miesiąc zajęło jaworskim policjantom ustalenie złodzieja telefonu komórkowego o wartości 800 zł. Sprawcą okazał się 55-letni jaworzanin, który już przyznał się do popełnionego czynu. Przy zatrzymanym funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli skradziony telefon. Jak ustalono, podejrzany w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, a pod koniec czerwca tego roku wyszedł z więzienia.
Sprawca próbował tłumaczyć policjantom, że do remontowanego budynku wszedł tylko na chwilę, aby zapytać się o pracę. W jednym z pomieszczeń, w którym akurat nikogo nie było zobaczył leżący na parapecie telefon komórkowy. Nie mógł oprzeć się pokusie, bo akurat potrzebował aparat dla siebie. Reszta potoczyła się już mimowolnie.
– Mężczyzna odpowie teraz za popełnione czyny przed sądem. W świetle Kodeksu Karnego, za przestępstwo, o które jest podejrzany, grozi mu kara nawet siedem i pół roku pozbawienia wolności, gdyż kradzieży dopuścił się w warunkach tzw. recydywy, czyli powrotu do przestępstwa – informuje kom. Kordian Mazuryk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
– Niestety pomimo licznych apeli policji zbyt często to my sami doprowadzamy do przysłowiowej sytuacji, kiedy to okazja czyni złodzieja. Pamiętajmy, że złodziej wykorzysta nawet chwilę naszej nieuwagi. Nie dajmy mu na to szansy – apeluje rzecznik.
Fot. KPP w Jaworze
