„Święta Wojna” w Lublinie

Przed nami piąta seria spotkań w rundzie finałowej PGNiG Superligi piłkarek ręcznych. Już w dzisiejszy wieczór w hali Globus w Lublinie dojdzie do kolejnej odsłony „Świętej Wojny”. Naprzeciw siebie staną dwie najlepsze drużyny rozgrywek – MKS Perła Lublin i Metraco Zagłębie Lubin. Początek meczu o godzinie 18:00. Transmisja w TVP Sport.

Wystarczy rzut oka na tabelę, aby przekonać się o wadze spotkania. Perła jest liderem i ma na swoim koncie 65 punktów – o trzy mniej „oczek” zgromadziły do te pory Miedziowe. W przypadku zwycięstwa Metraco Zagłębie zrówna się więc puntami z zespołem z Lubelszczyzny, natomiast ewentualna przegrana mocno skomplikuje sytuacje lubinianek.

Wierzę w nasz zespół i wiem, że do końca będziemy walczyć, by na koniec sezonu cieszyć się ze złota. Do tego jednak jeszcze długa droga, a do tego czasu skupiamy się na kolejnych przeciwnikach. Wszystko leży na parkiecie – mówi skrzydłowa lubińskiej drużyny, Agnieszka Jochymek.

Do dzisiejszego meczu obie drużyny przystąpią w dobrych nastrojach. Lubinianki w derbowym meczu rozbiły na własnym parkiecie KPR Kobierzyce 28:18, a Perła pokonała w Elblągu miejscowy Start 22:20.

W ostatnim meczu ligowym w hali Globus Miedziowe musiały uznać wyższość rywalek – Mam nadzieję, że dzisiejszy mecz rozpoczniemy dużo lepiej niż tamten. Bo gonitwy nie są najlepsze. Myślimy o pozytywnym wyniku i na pewno nie możemy pozwolić odskoczyć rywalkom – mówi Bożena Karkut.

Metraco Zagłębie przegrało wówczas 28:23, a w kolejnym meczu na własnym parkiecie rozbiło Perłę 22:11 – Ten mecz już się odbył. To był mecz półfinału Pucharu Polski, a każdy z tych meczów jest inny. Zawsze mówię, że zaraz po zakończeniu danego spotkania, jakby wyszły te same zespoły, to zagrałyby inaczej – dodaje szkoleniowiec Metraco Zagłębia Lubin.

 

Dodaj komentarz