Szef rady miejskiej świadomie złamał prawo?

– Przewodniczący rady miejskiej świadomie złamał prawo, aby głogowscy radni nie uchwalili okręgów wyborczych – taki zarzut stawiają radni z klubu Lewicy i Bezpartyjnych wobec Andrzeja Kolińskiego. Zamierzają też na najbliższej sesji złożyć wniosek o jego odwołanie.

Lista zarzutów radnych wobec przewodniczącego jest długa: –  Pan Andrzej Koliński jest zadufany w sobie, nie słucha nikogo, jego prawo jest ponad prawem – wymienia Zbigniew Sienkiewicz z klubu Lewicy i Bezpartyjnych.

Czarę goryczy przepełniły ostatnie wydarzenia związane z uchwałą o okręgach wyborczych, o których pisaliśmy tutajRajcowie zarzucają przewodniczącemu kilkakrotne złamanie przepisów zarówno ustawy o samorządzie jak i regulaminu rady miejskiej. A zaczęło się od tego, że Koliński przełożył punkt dotyczący głosowania nad okręgami wyborczymi, mimo że zabrakło do tego wymaganej, bezwzględnej większości głosów.

– Faktycznie, można powiedzieć, że tu nastąpił pewien lapsus, bo do wyłączenia tego punktu było potrzebnych dwunastu głosów, a zagłosowało jedenastu radnych. Ja nie zareagowałem w ferworze dyskusji – wyjaśniał po fakcie przewodniczący Rady Miejskiej w Głogowie.

Zdaniem radnych Klubu SLD i Bezpartyjnych było to świadome działanie szefa rady. –  Dowodem tego jest to, że na sesję nie przyszło czterech radnych z Klubu Jana Zubowskiego i to było celowe działanie, żeby nie było kworum – mówi Zbigniew Sienkiewicz.

– Nie było takiej intencji, żeby tak się stało – zapewnia Andrzej Koliński. Zapowiadany przez radnych wniosek o odwołanie go z funkcji przewodniczącego jest dla niego zaskoczeniem: – Nawet jeśli te głosy były źle wyliczone, to nie jest powód, ale radni w demokratycznym państwie mają prawo taki wniosek składać – twierdzi Andrzej Koliński.

Jak informuje Małgorzata Zając, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Legnicy, Rada Miejska w Głogowie jest jedyną na terenie działania delegatury, która nie podjęła w terminie uchwały o podziale na okręgi. Teraz więc decyzja o podziale miasta na okręgi wyborcze należy do komisarza wyborczego. Ma on na to czas do 16 kwietnia.

Dodaj komentarz