„Pomocy, złodziej!” – krzyczała okradziona w ubiegłym tygodniu ekspedientka sklepu jubilerskiego, gdy złodziej wybiegł z punktu skupu złota z łupem. Na jej wołanie zareagowało dwóch studentów, którzy złapali przestępcę, nie przystali na próbę przekupstwa i wezwali na miejsce policjantów.
Dwaj studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy spotkali się z władzami szkoły oraz komendantem policji. Z ust rektora prof. Ryszarda K. Pisarskiego, zastępcy kanclerza Jerzego Stefaniaka i szefa legnickiej policji Leszka Zagórskiego usłyszeli podziękowania i pochwały za swoje zachowanie. Na pamiątkę zabrali do domu drobne upominki.
Przypomnijmy, że 7 listopada ok. godz. 17 do jednego z legnickich punktów skupu złomu wszedł 24-letni mężczyzna. Po chwili rozmowy z ekspedientką, zabrał biżuterię ułożoną na tacy i wybiegł. Wolnością nie cieszył się jednak długo, bo wołanie o pomoc kobiety usłyszało dwóch żaków.
– Z relacji legnickich studentów wynikało, że zatrzymany mężczyzna, po tym jak został przez nich ujęty proponował, aby go puścili w zamian za biżuterię. Studenci nie reagowali na jego słowa i gdy jeden z mężczyzn wyjął telefon, aby zadzwonić na policję, napastnik wyjął schowany nóż i zaczął nim wymachiwać w kierunku mężczyzny, który go trzymał, aby ten nie uciekł. Student zachował zimną krew i wytrącił nóż z ręki przestępcy. Wspólnie z kolegą przytrzymali mężczyznę, aby ten już nie stwarzał zagrożenia i poprosili o telefon na policję kobietę, która przechodziła obok – relacjonuje mł. asp. Iwona Król-Szymajda, rzecznik prasowy KMP w Legnicy. – Natychmiast na miejsce zdarzenia udali się policjanci z wydziału prewencji, którzy zatrzymali 24-latka. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci odzyskali skradzione mienie, które wkrótce trafi do właściciela – dodaje funkcjonariuszka.
Jak się okazało, godni naśladowania studenci są mieszkańcami powiatu lwóweckiego i studiują w PWSZ w Legnicy. A zatrzymany przez nich sprawca?
– Mężczyzna jest dobrze znany legnickim policjantom, ponieważ w przeszłości był już karany za kradzieże, włamania, a także przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Jak ustalili legniccy policjanci 24-letni mieszkaniec Legnicy działał w warunkach recydywy. Dopuścił się kradzieży rozbójniczej w warunkach powrotu do przestępstwa, za co może mu grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności – informuje mł. asp. Król-Szymajda.
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Legnicy zwrócił się do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanego mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował 24-latka na okres 3 miesięcy.
