Piłkarze ręczni Zagłębia Lubin rozegrali bardzo dobre zawody i pokonali Stal Mielce na wyjeździe 33:26 (18:14). Bohaterami miedziowych na tym trudnym terenie okazali się bramkarz Jakub Skrzyniarz i skrzydłowy Arkadiusz Moryto, który na listę strzelców wpisał się aż 15 razy!
Piętnaście bramek Arkadiusza Moryto musi i robi wrażenie! Nasz skrzydłowy walnie przyczynił się do zwycięstwa na ciężkim terenie w Mielcu, ale na brawa zasłużyła cała drużyna, w tym bramkarz Jakub Skrzyniarz. Miedziowi wygrali dość pewnie, chociaż początek nie zwiastował końcowego sukcesu. Gospodarze w dziesiątej minucie wygrywali 5:2, remis 9:9 był jeszcze dziesięć minut później. Pięć bramek z rzędy w wykonaniu miedziowych w dużym stopniu przyczyniło się do ustawienia dalszych losów meczu. Do szatni lubinianie chodzili, prowadząc 18:14.
Miedziowi odrobili lekcje z wcześniejszych spotkań, w których również prowadzili wysoko, a kończyło się remisem i karnymi. Chociaż na początku drugiej połowy gospodarze doszli Zagłębie na jedną bramkę – 17:18, później na parkiecie karty rozdawali już tylko podopieczni Bartłomieja Jaszki i Jarosława Hipnera. Stal nie poszła za ciosem, a miedziowi wypracowali sobie wyraźną 4-5 bramkową przewagę. Kwadrans przed końcem było już nawet 28:20 dla Zagłębia
SPR Stal Mielec – MKS Zagłębie Lubin 26:33 (14:18)
Stal: Wiśniewski, Lipka- Wilk 1, Krępa 6, Skuciński, Janyst 2, Rusin, Mochocki 3, Kłoda, Sarajlić 5, Kawka 2, Cuzic 2, Wojkowski , Krupa 5, Ćwięka.
Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz- Stankiewicz, Bondzior, Przysiek 1, Mrozowicz 4, Pawlaczyk 5, Szymyślik 1, Czuwara 5, Pietruszko 1, Moryto 15, Dudkowski, Dawydzik 1, Da Silva Mollino.
Sędziowie: Chrzan Andrzej, Janas Michał.
