Straciła 26 tysięcy metodą „na policjanta”

Kolejne oszustwo „na policjanta”. Tym razem ofiarą padła 78-letnia mieszkanka Legnicy, która straciła 26 tys. złotych. Policja apeluje o czujność zwłaszcza osoby starsze. Młodszych natomiast prosi o informowanie swoich rodziców, dziadków czy sąsiadów w podeszłym wieku o czyhających zagrożeniach.

Osoby starsze cały czas są na celowniku oszustów, którzy bez skrupułów wykorzystują ich bezradność, podeszły wiek, łatwowierność i naiwność. Obecnie najpopularniejsze metody to: na wnuczka, pracownika administracji lub na policjanta. Ostatnią z wymienionych posłużył się złodziej, który pozbawił sporego majątku jednej z legniczanek.

Mężczyzna zadzwonił do kobiety, podając się za policjanta zajmującego się śledztwami dotyczącymi internetowych oszustw, kradzieży oraz wyłudzeń. Swoją przyszłą ofiarę „ostrzegł”, że jej konto bankowe jest zagrożone, ponieważ zostało wytypowane do ataku hakerskiego. Mężczyzna podczas rozmowy telefonicznej cały czas instruował poszkodowaną w jaki sposób ma się zachować, wzbudzając u niej zaufanie. Seniorka cały czas była w kontakcie ze sprawcą i zgodnie z instrukcjami podawanymi przez telefon, wyszła z mieszkania, po czym udała się do banku, skąd wypłaciła gotówkę w kwocie 26 tys. zł. Następnie poszła we wskazane przez mężczyznę miejsce, gdzie przekazała mu wspomnianą sumę.

Oszuści są bezwzględni, potrafią umiejętnie manipulować swoich rozmówców, aby uzyskać jak najwięcej informacji od nich wyciągnąć i wykorzystać starsze osoby. – Sprawcy wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Przestępcy podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary – tłumaczy mł. asp. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Funkcjonariusze radzą jak nie zostać ofiarą oszustwa. Najważniejsza jest czujność i zasada ograniczonego zaufania. – Nikomu nie powinniśmy mówić o  stanie naszych oszczędności, które przechowujemy w domu lub banku. Nie jest też wskazane wypłacanie z kont wszystkich pieniędzy. W razie wątpliwości warto poradzić się kogoś z rodziny. – W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie – dodaje Jagoda Ekiert.

Dodaj komentarz