Spółdzielnia przestrzega przed windykatorami

Mieszkańcy Tarninowa radzą sobie na własną rękę, na osiedlu Piekary sprawą zajęła się już spółdzielnia. Mowa o praktykach wrocławskiej firmy windykacyjnej VEX, która w skrzynkach legniczan zostawia wezwania do kontaktu w sprawie rzekomych długów.

O sztuczkach stosowanych przez firmę VEX pisaliśmy na początku roku TUTAJ. Jako pierwszy do naszej redakcji zgłosił się legniczanin, którego rodzice znaleźli w skrzynce na listy zawiadomienie z prośbą o pilny kontakt. W informacji przeczytali, że mają na to 48 godzin. W przeciwnym wypadku sprawą mieli się zająć pracownicy terenowi. Później do seniorów trafiały kolejne pisma.

Nieco później o interwencję w tej samej sprawie poprosiła mieszkanka Tarninowa, której mąż postanowił zadzwonić pod wskazany numer. To jednak nie zakończyło sprawy, bo do skrzynek jej sąsiadów wciąż trafiały kolejne wezwania. – Ostatnio znów chodzili i zostawiali te same kartki. Ja taką kartkę wieszałam na tablicy ogłoszeń z dopiskiem: „Nie oddzwaniać – oszuści”. Ktoś ją dwukrotnie zrywał, a w końcu przestał wrzucać kartki do skrzynek – przekonywała kobieta.

Jak się okazuje, kłopotliwą „obecność” wrocławskiej firmy windykacyjnej odczuli także mieszkańcy jednego z największych legnickich osiedli. Na Piekarach praktyki VEX okazały się na tyle uciążliwe, że na skargi postanowiła zareagować spółdzielnia.

„Spółdzielnia Mieszkaniowa Piekary przestrzega przed kontaktami z firmami niewiadomego statusu, jak na załączonej ulotce” – głosi komunikat, który pojawia się już na klatkach schodowych. Do ogłoszenia dołączona jest kserokopia jednego ze standardowych wezwań, które w przeszłości do naszej redakcji przynieśli sfrustrowani Czytelnicy.

Dodaj komentarz