Od pierwszej minuty w barwach KGHM Zagłębia wystąpił Piotr Leciejewski, dla którego był to debiut w nowym zespole. Niestety nie był on nadzwyczaj udany, ponieważ Miedziowi już w 6. minucie stracili pierwszego gola. Piłka w siatce Miedziowych znalazła się po kapitalnym uderzeniu w samo okienko bramki z rzutu wolnego. W kolejnych minutach to podopieczni Mariusza Lewandowskiego mieli przewagę, jednak ani Pawłowski, ani Janoszka, ani Matuszczyk nie byli w stanie pokonać bramkarza rywali. To udało się natomiast Anży, która w 22. minucie zdobyła drugiego gola. Rosjanie wyprowadzili szybką i kontrolę wychodząc w sytuacji sam na sam z Leciejewskim, który po chwili po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki.
W drugiej części meczu trener Lewandowski postanowił wystawić całkiem inną jedenastkę. Niestety już w 62. minucie błąd popełnił Konrad Forenc, który nieprecyzyjnie wybił piłkę. Zawodnicy rosyjskiego klubu dzięki temu wyszli sam na sam z bramkarzem lubinian i zdobyli trzecią bramkę. Miedziowi w tej części gry mieli także swoje szansę, a najlepsze zmarnowali Patryk Tuszyński i Konrad Andrzejczak i ostatecznie KGHM Zagłębie Lubin zanotowało pierwszą porażkę podczas zimowego okresu przygotowawczego.
– Przede wszystkim jestem zadowolony z tego, jak dziś operowaliśmy piłką. Zdajemy sobie sprawę, że ciężko trenujemy i zawodnicy to czują. Mimo tych obciążeń nasz zespół dobrze funkcjonuje na boisku. To potwierdza, że drużyna jest przygotowana do takiej pracy. Natomiast ciągle pracujemy nad organizacją naszej gry i w tym elemencie robimy postępy. – tak podsumował ten sparing Mariusz Lewandowski na łamach oficjalnej strony klubu.
KGHM Zagłębie – Anżi Machaczkała 0:3 (0:2)
KGHM Zagłębie Lubin (I połowa): Leciejewski – Todorovski, Szota, Kopacz, Pietrzak – Matuszczyk, Janus, Pakulski, Janoszka -Pawłowski, Woźniak
(II połowa): Forenc – Czerwiński, Jończy, Guldan, Balić, Kubicki, Slisz, Andrzejczak, Żyra, Moneta, Tuszyński, Bonecki
