Skandal w lidze juniorów! Sędzia nie rozpoczął meczu!

Oburzenie zawodników, trenerów i samych klubów zrzeszonych w Okręgowym Związku Piłki Nożnej w Legnicy sięga zenitu. Dziś po raz kolejny doszło do skandalicznej sytuacji, w której sędziowie nie dopuścili do rozegrania spotkania w Dolnośląskiej Lidze Juniorów Młodszych pomiędzy Zagłębiem Lubin a Śląskiem Wrocław.

Powód? Brak przedstawionych badań przez zespół co wpasowuje się w ostatnie poczynania Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Legnicy, który podczas swoich szkoleń notorycznie łamie zasady narzucone przez PZPN. Przypomnijmy, że w komunikacie Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej z dnia 16 czerwca 2017 roku czytamy:

W sytuacji, jeśli regulaminy poszczególnych rozgrywek nie stanowią inaczej, fakt posiadania przez zawodników badań lekarskich potwierdza kierownik lub trener drużyny.

Dziś po raz kolejny byliśmy świadkami takiej sytuacji, o czym na swoim Twitterowym koncie poinformował dyrektor Akademii KGHM Zagłębia – Krzysztof Paluszek.  Przypomnijmy, że organizatorem tych rozgrywek jest Dolnośląski Związek Piłki Nożnej, który zdjął obowiązek sprawdzania badań przez sędziego. Za badania odpowiada klub – jasno o tym mówi „Regulamin Rozgrywek Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Sezon 2017/2018”.

W tym miejscu warto podkreślić, że OZPN Legnica to jedyny regionalny związek, który wciąż uznaje za obowiązek sprawdzania badań lekarskich i nie dopasował swoich standardów do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Pozostaje pytanie tylko dlaczego? Prezes Maria Kajdan pytana o to wielokrotnie odsyłała nas do ustawy o sporcie, jednak ciężko wyobrazić sobie sytuacje by tak prężnie i profesjonalnie działający związek jak PZPN miał wypuścić „bubla prawnego”.

Jedno jest w tej sytuacji jednak pewne, że przez takie zachowanie krzywdzeni są sami zawodnicy. Z całą pewnością nie do pozazdroszczenia jest sytuacja, w której trener musi tłumaczyć swoim wychowankom, że po przejechaniu tylu kilometrów nie zagrają akurat spotkania.

      1. Cytat: Gdzie tam jest napisane, że sędzia ma sprawdzać badania? Jakim prawem sędziowie w ogóle żądają tych badań? Jest jak byk napisane, że kapitan i kierownik drużyny odpowiadają za nie, więc co do tego sędziowie?

Dodaj komentarz