Semeniuk: Nie dochodzi to jeszcze do mnie

Metraco Zagłębie Lubin rozgromiło GTPR Gdynia 31:15 (16:9) i wywalczyło tytuł wicemistrza Polski w sezonie 2017/2018. Dzisiejsze spotkanie było zarazem ostatnim domowym meczem Karoliny Semeniuk w barwach Miedziowych – Tak naprawdę nie dochodzi to jeszcze do mnie i na pewno jest to trudno moment dla sportowca, kiedy musi powiedzieć sobie „już dość” i zacząć inne życie – mówi lubińska rozgrywająca.

– Przychodząc do Lubina nie spodziewałam się, że spędzę tutaj aż piętnaście lat. W tym czasie było wiele wspaniałych i emocjonujących momentów i ciężko by mi było wybrać te najlepsze. Bardzo się cieszę, że kończę karierę w Zagłębiu. Tak naprawdę nie dochodzi to jeszcze do mnie i na pewno jest to trudno moment dla sportowca, kiedy musi powiedzieć sobie „już dość” i zacząć inne życie. Zagłębie Lubin dało mi bardzo wiele, bardzo dużo mnie nauczyło. To Klub na bardzo wysokim poziomie i z tego względu przez tyle lat nie zmieniłam barw klubowych, bo tutaj nie musimy się o nic martwić tylko grać. Zawsze walczyłyśmy o najwyższe cele i medale mistrzostw Polski – powiedziała Karolina Semeniuk, która z Zagłębiem Lubin wywalczyła

– Jesteśmy bardzo szczęśliwe. Naprawdę bardzo się zmobilizowałyśmy na to spotkanie. To co było złe już za nami. Teraz najważniejsze, że zawiesimy na swoich szyjach srebrne medale. Przed nami jeszcze spotkanie w Lublinie, gdzie zmierzą się aktualni mistrz i wicemistrz Polski. Emocji na pewno nie zabraknie, bo każdy będzie chciał zakończyć sezon zwycięstwem – podsumowała spotkanie Marta Rosińska.

Dodaj komentarz