Sąd wydał wyrok ws. mieszkańców kamienicy przy Piłsudskiego 26

Wracamy do głośnej sprawy kamienicy przy ul. Piłsudskiego 26. W trwającej już kilka lat wojnie lokalowej pomiędzy mieszkańcami a burmistrzem, górą, przynajmniej na razie, są ci pierwsi. Niedawno Sąd Rejonowy w Złotoryi wydał wyrok, na mocy którego nie muszą oni opuszczać dotychczasowego miejsca zamieszkania, dopóki urząd miejski nie zapewni im odpowiedniego lokalu. Ratusz nie zamierza jednak składać broni i zapowiada odwołanie.

O lokatorach nielegalnie zajmowanej kamienicy przy Piłsudskiego 26 pisaliśmy już kilkukrotnie. Po raz pierwszy w lutym, gdy po Złotoryi jeździł samochód z napisem „Dość kłamstw, układów i kolesiostwa w urzędzie miasta”, a po raz ostatni pod koniec kwietnia tego roku, kiedy odroczono datę egzekucji komorniczej. Powodem tego było m.in. złożenie przez lokatorów wniosku do sądu o „pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności”. Sami mieszkańcy nie kwestionowali faktu, że od ponad trzech lat zajmują lokal bezprawnie. Zastrzeżenia mieli jedynie do zaproponowanego im przez miasto mieszkania przy ul. Łąkowej, które ich zdaniem było za małe na zamieszkanie tam dziewięciu osób. Cała sprawa została dokładnie opisana tutaj.

Przez ostatnie cztery miesiące lokatorzy mogli czuć się więc bezpiecznie, mając pewność, że w tym czasie nikt ich nie wyrzuci z mieszkania położonego w centrum miasta. Ostatnio Sąd Rejonowy w Złotoryi podzielił zdanie mieszkańców kamienicy, uznając, że małoletniej Alicji Kulisz, która przyszła na świat około rok temu, również przysługuje prawo do lokalu socjalnego. Jednocześnie wstrzymany został prawomocny wyrok sądu z 2015 r. nakazujący opuszczenie mieszkania przy Piłsudskiego 26, do czasu złożenia przez złotoryjski ratusz „oferty najmu lokalu socjalnego”.

To oznacza, że piątka lokatorów (pozostałych czterech przeniosło się na Łąkową), która nadal zajmuje kamienicę, może w niej pozostać. Z decyzją sądu nie zgadza się natomiast złotoryjski ratusz, który zapowiada odwołanie. – Złożyliśmy już wniosek do sądu o uzasadnienie, ponieważ zabrakło go w tym wyroku. Prawdopodobnie będziemy się też odwoływać, gdyż się z nim nie zgadzamy – uważa Piotr Maas, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Złotoryi. – Stanowisko urzędu w tej sprawie się nie zmieniło. Uważamy, że osoby te mieszkają tam bezprawnie, a Alicja Kulisz nie była wskazana w wyroku z 2015 r., ponieważ urodziła się dopiero dwa lata później. Wcale to jednak nie oznacza, że tytuł wykonawczy dotyczący egzekucji nie obejmuje tej osoby – dodaje.

Dodaj komentarz