S3 dojedziemy do granicy z Czechami

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za sześć lat będziemy mogli dojechać drogą ekspresową S3 do Czech. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła dziś dwa przetargi na wykonanie ostatniego odcinka łączącego Bolków z Lubawką, gdzie przebiega granica z naszymi południowymi sąsiadami.

W ostatni piątek minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk podpisał w Sadach Dolnych koło Bolkowa decyzję o przystąpieniu do przetargu i zagwarantował pieniądze na budowę ostatniej części trasy S3 (pisaliśmy o tym TUTAJ). Dziś GDDKiA ogłosiła, że szuka jej wykonawców.

Budowa 31-kilometrowej drogi ma kosztować 3,2 mld zł. Inwestycja została podzielona na dwa odcinki. Pierwszy z nich, o długości 16,1 km, ma przebiegać od Bolkowa do Kamiennej Góry. Oferty można składać do końca lipca. Drugi przetarg dotyczy 15,3-kilometrowego odcinka od Kamiennej Góry do granicy Polski  i tu termin składania ofert mija 26 lipca.

Wykonawca powinien zakończyć prace dla poszczególnych zadań w ciągu odpowiednio 50 i 37 miesięcy od dnia zawarcia umowy. Nie wlicza się w to okresów zimowych od 15 grudnia do 15 marca.

Na ostatnim odcinku S3 planowane jest wybudowanie 62 obiektów inżynierskich (m.in. mostów, wiaduktów, przejazdów gospodarczych, przejść dla zwierząt), trzech węzłów drogowych (Kamienna Góra Północ, Kamienna Góra Południe oraz Lubawka), miejsca obsługi podróżnych drugiej klasy po obu stronach drogi oraz dwóch tuneli, z których jeden – w Starych Bogaczowicach – mierząc 2,3 km będzie z najdłuższym tego typu obiektem w Polsce.

Docelowo droga S3 na terenie Polski będzie miała długość ok. 480 km, a na terenie Republiki Czeskiej będzie biec dalej w postaci drogi D11 (dotychczas R11).