W dobrych nastrojach zakończyli swój trzeci sezon ligowy koszykarze Rio Team Złotoryja. Podopieczni trenera Andrzeja Radziwanowskiego po zaciętym spotkaniu pokonali zespół KKS Kobierzyce.
Na brak emocji nie mogli narzekać kibice, którzy przyszli wczoraj dopingować koszykarzy Rio Team Złotoryja w ich ostatnim meczu tego sezonu. Zawodnicy obydwu ekip zafundowali im ciekawe widowisko z niezwykle nerwową końcówką.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, z niewielkim wskazaniem na ekipę przyjezdnych, którzy parę razy wychodzili na kilkupunktowe prowadzenie. Było ono jednak dość szybko niwelowane przez gospodarzy. Od stanu 17:21 dla kobierzyczan na parkiecie zaczęli dominować złotoryjanie. Pod koniec połowy ich przewaga dochodziła już do 17 „oczek” (40:23), co było przede wszystkim efektem silnej obrony oraz wysokiej skuteczności rzutów z gry. Koszykarze KKS-u tuż przed syreną sygnalizującą przerwę trafili jeszcze zza linii oddalonej od kosza o 675 cm, dzięki czemu zmniejszyli straty do 14 punktów (40:26).
Po zmianie stron goście prezentowali się zdecydowanie lepiej w ataku niż podczas pierwszych dwóch partii. Miejscowi jednak nie dali sobie zbyt szybko odebrać wypracowanej przewagi i również całkiem przyzwoicie radzili sobie w ofensywie. Na 2-3 minuty przed zakończeniem meczu koszykarze z Kobierzyc zbliżyli się do swoich rywali na kilka „oczek” i ostateczny wynik stał się sprawą otwartą. W nerwowej końcówce więcej zimnej krwi zachowali jednak gospodarze i to oni mogli się cieszyć z piątej wygranej w tym sezonie (78:74). W decydujących fragmentach spotkania ciężar zdobywania punktów wzięli na swoje barki doświadczeni gracze UKS-u Kamil Abramowicz i Maciej Miłoń.
– Wreszcie udało nam się dobrze zagrać w ataku w drugiej połowie. W ostatnich spotkaniach często zdarzały nam się długie przestoje w zdobywaniu punktów po przerwie, co w dużej mierze decydowało o naszych porażkach. Na szczęście tym razem było inaczej – uważa środkowy Rio Teamu Robert Sokólski. – Cieszymy się z tej wygranej, zwłaszcza, że odnieśliśmy ją przed własną publicznością. To zwycięstwo trochę osłodzi nam niezbyt udany sezon – dodaje koszykarz.
UKS Rio Team Złotoryja – KKS Kobierzyce 78:74 (17:21, 23:5, 17:23, 21:25)
UKS Rio Team wystąpili w składzie: Kamil Abramowicz (19 pkt.), Adrian Kwiatkowski (16), Maciej Miłoń (12), Dominik Kwiatkowski (9), Szymon Kwapiński (6), Nikodem Ćwizyk (6), Robert Sokólski (6), Mateusz Tkaczuk (4).
.
.
