REGION. PO i PSL nie chcą debaty na temat podatku od kopalin (WIDEO)

ZBRZYZNY_KONF245 posłów było przeciw wprowadzeniu do porządku ostatnich obrad Sejmu projektu ustawy, dotyczącego złagodzenia wymiaru podatku od niektórych kopalin. Oznacza to, że posłowie koalicji rządzącej nie zamierzali nawet poruszyć tematu. – Najgorsze, że przeciw głosowali posłowie stąd, z Zagłębia Miedziowego, którzy muszą widzieć, jak ten podatek oddziałuje na nasz region – mówi Ryszard Zbrzyzny, pomysłodawca zmian w ustawie. 

Poseł Ryszard Zbrzyzny złożył wniosek, by dołączyć do porządku obrad Sejmu projekt ustawy zmieniającej prawo dotyczące podatku od niektórych kopalin. Większością głosów wniosek nie został poddany pod obrady. Nie zgodzili się z tym prawie wszyscy parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Podobnie jak ich koalicjant – Polskie Stronnictwo Ludowe.

– Mam jeszcze przed oczami i słyszę głosy prominentnych przedstawicieli rządu, którzy pojawili się na obchodach barbórkowych czy na obchodach Dnia Hutnika i publicznie występowali z pełną deklaracją, że w najbliższym czasie pochylą się nad tym projektem ustawy i pójdą w kierunku poważnego tego obniżenia, bo jest ono w tej chwili nieracjonalne – mówi Ryszard Zbrzyzny, poseł SLD.

Poseł podjął próbę dopiero podczas ostatnich obrad Sejmu, mimo że projekt złożył do laski marszałkowskiej w kwietniu. Marszałek wykorzystał całą drogę, by wydłużyć moment nadania mu numeru druku. Zwrócił się do różnych instytucji o opinię. Wszystkie są pozytywne. Od momentu nadania numeru marszałek ma 6 miesięcy, by włączyć projekt do harmonogramu obrad. Według posła to zdecydowanie za długo, dlatego postanowił działać.

– Dzisiaj PO i PSL nie dają możliwości wypowiedzenia się w tej sprawie. Nie odpuszczę! Do ostatnich dni funkcjonowania tego Sejmu będę nękał marszałka, żeby zechciał wprowadzić do porządku obrad ten projekt ustawy, żeby wszyscy mieli szansę się wypowiedzieć. Zrobię wszystko. Mamy w planie jeszcze pięć posiedzeń Sejmu. Podczas każdego z nich posłowie będą musieli decydować, czy punkt ten znajdzie się w porządku obrad czy nie. Będę wiercił dziurę w brzuchu przy każdym posiedzeniu. Być może złamią się niektórzy posłowie PO – mówi Zbrzyzny.

Główne zmiany, jakie poseł chciałby wprowadzić to uporządkowanie i obniżenie podatku o 40 proc. Jak podkreśla – nie jest to radykalna zmiana, bo aby dorównać do standardów światowych, należałoby go obniżyć o 2/3. Projekt wprowadza też obowiązek analizowania przez rząd wpływu podatku na kopalnię i region każdego roku. Obecna ustawa tego nie przewiduje. Zmiany miałyby wejść 1 stycznia 2016 roku.

Zobacz także: 

Dodaj komentarz