Reanimacja głogowianina okazała się nieskuteczna

Mieszkaniec Głogowa, 44-letni kierowca daci logan, nie przeżył czołowego zderzenia ze skodą. Do tragedii doszło tuż po północy na drodze krajowej nr 12 pomiędzy Wilkowem a Wschową.

Jak informuje oficer prasowy głogowskiej policji komisarz Bogdan Kaleta, kierujący dacią z nieustalonych przyczyn zjechał nagle naprzeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z prawidłowo jadącą skodą, którą podróżowało dwóch mężczyzn w wieku około 20 lat.

Zgłoszenie o wypadku policja otrzymała 17 minut po północy. Na miejscu funkcjonariusze zaczęli reanimować ciężko rannego kierowcę daci. Następnie akcję ratunkową kontynuowali pracownicy pogotowia ratunkowego. Niestety, 44-latek zmarł.

Mężczyznom podróżującym skodą nie stało się nic poważnego. Odnieśli jedynie lekkie obrażenia. Policja ustala przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

Dodaj komentarz