Przeprowadzka policji dopiero za rok (WIDEO)

Policja ma opuścić budynek przy ulicy Traugutta i w całości przenieść się na Kilińskiego
Policja ma opuścić budynek przy ulicy Traugutta i w całości przenieść się na Kilińskiego

W tym roku nie ma co liczyć na zmianę siedziby – przyznaje szef lubińskiej policji inspektor Tomasz Gołaski. Zdaniem komendanta, nawet jeśli prezydent i pozostali urzędnicy w tym roku wyprowadzą się z budynku przy ulicy Kilińskiego, mundurowi w tym roku nie zdążą uwinąć się z przeprowadzką. – Czekaliśmy tyle lat, to poczekamy jeszcze trochę. Na głowę nam nie kapie – mówi inspektor Gołaski.

Plany zmiany siedziby lubińskich policjantów są już znane od dawna. Prezydent miał się wyprowadzić do Ratusza, urzędnicy do odrębnego budynku, w którym miałoby powstać centrum obsługi mieszkańców, a obecna siedziba urzędu – przy ulicy Kilińskiego – w całości miałaby być zaadaptowana na potrzeby policji. Ale ze względu na to, że Ratusz jest obiektem zabytkowym, przeprowadzka znacznie się przedłużyła. Prace remontowe już się kończą, i – jak szacuje prezydent Robert Raczyński – w tym roku uda mu się przenieść do Ratusza. To z kolei oznacza, że na Kilińskiego będą mogli się urządzać policjanci.

Komendant Gołaski ocenia jednak, że w tym roku nie zdążą z przeprowadzką. Najwcześniej będzie to rok 2018. – Jesteśmy do tego przygotowani, skończony jest już projekt adaptacji całego budynku, mamy wszystkie uzgodnienia i pozwolenia na budowę. Realnie oceniam, że do przeprowadzki na Kilińskiego może dojść w przyszłym roku, bo to jest duże przedsięwzięcie. Stanowisko kierowanie, pomieszczenia dla osób zatrzymanych i inne specjalistyczne pomieszczenia – tego się nie robi w jeden dzień – wylicza inspektor Gołaski.

I dodaje, że mundurowi są cierpliwi – skoro czekali tak długo, to wytrzymają jeszcze ten rok.

– Nam się nie spieszy. Na głowę nam nie kapie, jednostka policji funkcjonuje, a – sądząc po osiąganych wynikach – funkcjonuje dobrze. Nie inwestujemy za mocno w obecny budynek, bo szkoda na to środków. Wolimy inwestować w bezpieczeństwo mieszkańców, dlatego mamy najnowsze radiowozy, sprzęt komputerowy, policjantom niczego nie brakuje, patrole na mieście są widoczne. Wakatów mamy tylko cztery i do końca roku może być pełna obsada naszej jednostki. Policjanci pracują na ulicy. Budynek jest ważny, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców. Przyjdzie czas, to będziemy na Kilińskiego – kończy szef lubińskiej komendy.

Dodaj komentarz